Gorączka złota powraca

Na tle rosnącego bezrobocia w Kalifornii i załamania się tamtejszego rynku nieruchomości, niektórych świeżo upieczonych górników ogarnia gorączka złota.

Wśród udających się na poszukiwania jest Kevin Brown, bezrobotny technik oświetlenia pracujący niegdyś w studio w Hollywood. Kevin postanowił sprzedać swój majątek, kupić przyczepę - i szukać ulotnych złotych samorodków wzdłuż brzegów rzeki w San Gabriel Mountains, około 45 minut na wschód od Los Angeles.

Kevin Brown, poszukiwacz złota:

- Teraz po prostu nie ma dla nas dużo pracy. Przyjechałem tutaj, żeby uciec od szaleństwa miasta. Straciłem dom, który wynajmowałem w Venice. Zamiast żyć tam jako bezdomny albo wynajmować jakiś pokój w cudzym domu, przyjechałem tutaj i zająłem się tym, bo to daje mi więcej wolności. Chcę też znaleźć złoto i zarobić trochę pieniędzy.

Reklama

Zobacz materiał firmowy o kalifornijskiej gorączce złota:

Nowa gorączka złota okazała się dobrodziejstwem dla firm takich, jak Keene Engineering, producent sprzętu górniczego, której obroty podwoiły się w ciągu ostatniego roku.

Patrick Kenne, Keene Engineering:

- Interes kręci się dobrze, bo cena złota wzrosła do tysiąca dolarów za uncję. Ludzie powoli wychodzą z tarapatów, nowi górnicy i poszukiwacze przybywają na te tereny, by znaleźć złoto.

Bez względu na to, czy im się powiedzie, czy nie, urok kruszcu daje niektórym z tych poszukiwaczy nadzieję w poszukiwaniach kalifornijskiego złota.

Jon Decker, Reuters, tłum. Katarzyna Kasińska

INTERIA.PL/Reuters
Dowiedz się więcej na temat: złota | gorączka złota | zloto | złoto | brown
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »