Gospodarka USA ma się coraz lepiej

- Podczas gdy przyszłość koniunktury gospodarczej w Europie w 2012 roku wciąż stoi pod znakiem zapytania, gospodarka amerykańska ma szansę uniknąć głębszej recesji.

 - Podczas gdy przyszłość koniunktury gospodarczej w Europie w 2012 roku wciąż stoi pod znakiem zapytania, gospodarka amerykańska ma szansę uniknąć głębszej recesji.

Zdaniem ekspertów Union Investment TFI widoczne są sygnały świadczące o tym, że Stany Zjednoczone wyjdą z obecnego spowolnienia szybciej niż kraje strefy euro.

Jakie argumenty przemawiają za tym, że ryzyko recesji w USA się zmniejsza?

"Wzrost PKB w III kwartale wyniósł 2,5 proc. (po wyeliminowaniu czynników sezonowych), zaś realny PKB wreszcie znalazł się powyżej poziomu sprzed kryzysu. O sile odreagowania zadecydowała przede wszystkim sprzedaż detaliczna, która zwiększyła się o 3,6% w porównaniu z 1,6% w poprzednim kwartale.

Reklama

"Indeks Chicago PMI, który odzwierciedla nowe zamówienia w przemyśle, poziom zapasów, skalę produkcji, dostawy oraz sytuację na rynku pracy, wyniósł

w listopadzie 62,6 pkt., osiągając najwyższy poziom od sześciu miesięcy.

"Opublikowano lepsze dane z rynku nieruchomości. Indeks NAHB (National Association of Home Builders), który obrazuje nastroje wśród firm budowlanych, nieoczekiwanie wzrósł w listopadzie do 20 pkt. z 17 pkt. w październiku, drugi miesiąc z rzędu.

"Do połowy 2013 r. amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) będzie utrzymywała niskie stopy procentowe, co oznacza łatwy dostęp do pieniądza. Powinno to stanowić bodziec pobudzający tamtejszą gospodarkę.

- Dane makroekonomiczne napływające zza oceanu sugerują, że w przyszłym roku

w USA może zrealizować się scenariusz "bezkredytowego ożywienia". Ożywienia tego typu są zwykle poprzedzane dużymi spadkami aktywności gospodarczej oraz napięciami na rynkach finansowych i charakteryzują się o 1/3 niższym tempem wzrostu niż podczas "normalnego" ożywienia - mówi Jarosław Lis, zarządzający funduszami Union Investment TFI.

- Mimo negatywnych nastrojów związanych z problemami zadłużenia w Europie Amerykanie nie ulegają wpływowi tych wydarzeń. Biorąc pod uwagę ciągłą stymulację pieniężną ze strony amerykańskiego banku centralnego, można pozostać umiarkowanym optymistą w prognozach na najbliższe kwartały. Amerykańskie przedsiębiorstwa zakumulowały największą ilość gotówki w historii. Z jednej strony świadczy to o niepewności związanej z podejmowaniem nowych projektów inwestycyjnych, a z drugiej strony dzięki pozostawieniu takiej "poduszki bezpieczeństwa" nie będzie konieczne drastyczne ograniczanie aktywności gospodarczej, jak to miało miejsce na przełomie 2008 r. i 2009 r. - dodaje Jarosław Lis.

Dowiedz się więcej na temat: gospodarka USA | gospodarka amerykańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »