GUS: koniunktura lekko w górę

Poprawę koniunktury sygnalizuje 27 proc. badanych przedsiębiorstw, jej pogorszenie - 15 proc. podczas gdy w styczniu odpowiednio: 25 proc. i 15 proc. Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.

Poprawę koniunktury sygnalizuje 27 proc. badanych przedsiębiorstw, jej pogorszenie - 15 proc. podczas gdy w styczniu odpowiednio: 25 proc. i 15 proc. Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.

"W marcu bieżący portfel zamówień jest oceniany negatywnie, ale lepiej niż w ubiegłym miesiącu. Jest to wynik poprawy sytuacji w zakresie zarówno zagranicznego jak i krajowego portfela zamówień, chociaż ten ostatni nadal jest oceniany negatywnie. Bieżąca produkcja jest ograniczana w mniejszym stopniu niż przed miesiącem. W najbliższych miesiącach przedsiębiorcy oczekują rozszerzenia portfela zamówień i produkcji w skali większej niż prognozowano miesiąc wcześniej" - napisał GUS w komentarzu. Nadmiar zapasów wyrobów gotowych jest zbliżony do odnotowanego w ubiegłym miesiącu. Mimo terminowego ściągania należności od kontrahentów, zwiększają się trudności przedsiębiorstw w bieżącym regulowaniu zobowiązań finansowych. "W najbliższych miesiącach przewiduje się nieznaczną poprawę sytuacji finansowej przedsiębiorstw. Skala zwolnień pracowników może być nieco mniejsza niż przewidywała prognoza z lutego. Spodziewany jest nieznaczny wzrost cen wyrobów gotowych" - pisze GUS.

Reklama

Ogólny klimat koniunktury w handlu detalicznym był w marcu oceniany negatywnie (minus 6), jednak lepiej niż w lutym (minus 12) - podał GUS w czwartek. "Wśród badanych przedsiębiorstw 18 proc. sygnalizuje poprawę koniunktury, a 24 proc. jej pogorszenie (w lutym odpowiednio 14 proc. i 26 proc.). Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie" - napisali analitycy GUS w raporcie. Według GUS ograniczenia bieżącej sprzedaży są większe niż w lutym, a sytuacja finansowa przedsiębiorstw nieznacznie się pogorszyła. GUS podaje też, że z drugiej strony oceny przyszłej sprzedaży towarów w najbliższych miesiącach są znacznie mniej pesymistyczne niż przed miesiącem. W konsekwencji mogą się zmniejszyć trudności w regulowaniu zobowiązań finansowych. "Poziom posiadanych zapasów towarów nieznacznie przekracza poziom uznawany za wystarczający.

Przyszłe zamówienia na towary mogą utrzymać się na poziomie prognoz z lutego. Podobnie jak w ubiegłym miesiącu dyrektorzy firm sygnalizują umiarkowany wzrost bieżących i przyszłych cen towarów. Nadal należy oczekiwać redukcji zatrudnienia pracowników, przy czym skala zwolnień może być nieznacznie mniejsza od przewidywanej przed miesiącem" - głosi raport GUS. Zgodnie z opracowaniem najbardziej pesymistyczny wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury notuje się dla branży: włókno, odzież, obuwie (minus 14 wobec minus 16 przed miesiącem).

W branżach: żywnościowej i samochodowej wskaźniki koniunktury kształtują się na poziomie minus 6 (przed miesiącem odpowiednio: minus 15 i minus 13). "Jedynie w przedsiębiorstwach branży: meble, rtv, agd w marcu notuje się pozytywny wskaźnik koniunktury - plus 3 (minus 4 w lutym)" - podał GUS.

Ogólny klimat koniunktury w budownictwie wzrósł w marcu do plus 8 z plus 4 w lutym - podał w czwartek GUS. Wśród badanych przedsiębiorstw 27 proc. sygnalizuje poprawę koniunktury, a 19 proc. jej pogorszenie wobec odpowiednio 25 i 21 proc. w lutym. Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie. "W marcu przedsiębiorstwa odnotowują mniejsze niż przed miesiącem ograniczenie portfela zamówień na roboty budowlano-montażowe. Bieżąca produkcja budowlano-montażowa jest nadal ograniczana. W najbliższych miesiącach oczekuje się wzrostu portfela zamówień oraz produkcji, większego niż wskazywała prognoza sprzed miesiąca" - napisał GUS.

Według badania, nadal pogarsza się oceniana negatywnie bieżąca sytuacja finansowa przedsiębiorstw budowlano-montażowych, ale odpowiednie przewidywania na najbliższe miesiące charakteryzują się znacznym optymizmem. "Na najbliższe trzy miesiące przedsiębiorcy sygnalizują nieco szybszy wzrost cen realizacji robót budowlano-montażowych niż wskazywała prognoza z lutego. Należy oczekiwać wzrostu zatrudnienia w budownictwie" - napisał GUS. Spośród badanych jednostek w marcu i lutym 1,9 proc. zadeklarowało, że nie odczuwa żadnych barier w prowadzeniu działalności budowlano-montażowej, a największe trudności napotykane przez przedsiębiorstwa związane są z warunkami atmosferycznymi. W stosunku do oczekiwanego portfela zamówień w okresie najbliższych dwunastu miesięcy 12 proc. przedsiębiorstw budowlanych ocenia swoje zdolności produkcyjne jako zbyt duże, 74 proc. jako wystarczające, a 14 proc. jako zbyt małe.

GUS napisał, że spośród badanych przedsiębiorstw 18 proc. nie planuje żadnej działalności inwestycyjnej w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a wśród pozostałych respondentów 67 proc. przewiduje, że ich działalność inwestycyjna dotyczyć będzie prac i zakupów modernizacyjnych, 74 proc. nowych inwestycji. "Jako najczęściej wybierane źródła finansowania inwestycji przedsiębiorcy wskazują środki własne (94 proc.). Krajowy kredyt bankowy wybiera 36 proc. jednostek, leasing 34 proc." - napisano w komentarzu GUS.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koniunktura | GUS | Plus | sytuacja | przedsiębiorcy | przedsiębiorstwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »