HK ma koncepcję konsolidacji sektora

Spółka nie wyklucza fuzji z HTS, ale dopiero po 2004 r.

Spółka nie wyklucza fuzji z HTS, ale dopiero po 2004 r.

Przedstawiciele resortów skarbu i gospodarki są zwolennikami konsolidacji hutniczej branży. Resorty nie opracowały jednak strategii łączenia stalowych firm, licząc na ich oddolną inicjatywę - głównie hut Sendzimira i Katowice. Najpierw własną koncepcję przygotowała HTS, teraz ma ją także HK.

Szefowie resortów skarbu i gospodarki wielokrotnie opowiadali się za hutniczą konsolidacją. Żaden z resortów nie przygotował jednak koncepcji łączenia stalowych spółek. Przedstawiciele ministerstwa skarbu liczyli na oddolną inicjatywę firm z sektora.

Reklama

Projekt konsolidacji przygotował natomiast Piotr Janeczek, prezes Huty Sendzimira. Zakłada on łączenie hut wokół krakowskiej huty i bocheńskiego Stalproduktu. Koncepcja nie odpowiada jednak Hucie Katowice. Mirosław Wróbel, prezes HK, przyznaje, że program fuzji opracowany przez szefa HTS pozwala wykorzystać korzyści efektu skali z działalności stalowych przedsiębiorstw, ma jednak wiele minusów. Dlatego zaproponował własną koncepcję.

- Konsolidacja powinna następować wokół silnych zagranicznych inwestorów. Jedynie dzięki nim huty zdobędą kapitały na modernizację i restrukturyzację - uważa szef HK.

Do spółek huty, kierowanej przez Mirosława Wróbla, mają wejść Corus, Danieli i EBOR.

Wkrótce rząd ma przedstawić strategię prywatyzacji HTS, Floriana i Cedlera. Mówi się, że przyłączenie do Sendzimira Floriana i Stalproduktu podniesie atrakcyjność krakowskiej spółki dla inwestorów.



Przejdźmy do konkretów



Mirosław Wróbel proponuje wydzielenie z HTS Walcowni Rur i jej integrację ze Stalproduktem. Z bocheńską spółką miałaby także połączyć się Huta Buczek. Tej ostatniej bliski jest wariant zaproponowany przez prezesa HK. Mirosław Wróbel uważa również, że do HTS można by wnieść udziały Skarbu Państwa w hutach Florian, Ferrum i Pokój oraz wydzieloną część produkcji Cedlera.

Z kolei do HK trzeba byłoby przekazać udziały MSP w Hucie Zawiercie oraz wydziały produkcji walców i walcówki w Buczku i Cedlerze. Prezes HK podkreśla również, że częściową konsolidację jego huta ma już za sobą. Jest już po fuzji z hutami Bankową, Królewską i Walcownią Blach Grubych Batory. HK liczy też na integrację z Hutą Częstochowa.

Ostatnim etapem konsolidacji - według koncepcji prezesa Wróbla - ma być fuzja HK i HTS. Jednak dopiero po 2004 roku, kiedy w spółce z Dąbrowy Górniczej, dzięki inwestycji włoskiego Danieli, powstanie linia ZOWB.



Plusy i minusy



Mirosław Wróbel przyznaje, że jego koncepcja ma również słabe strony. Za taką uważa konieczność uzyskania rządowych gwarancji na sfinansowanie wkładu HK w budowę ZOWB i HTS w modernizację walcowni gorącej blach. Mocną stroną ma być natomiast przyśpieszenie restrukturyzacji.

- Łatwiej będzie sprzedać zbędny majątek hut, co poprawi ich kondycję. Próbowaliśmy sprywatyzować naszą elektrociepłownię. Potencjalny inwestor zadeklarował, że kupi ją, ale dopiero wówczas, gdy do HK Long wejdzie Corus Group. Zapewni on bowiem elektrociepłowni rynek zbytu - mówi Mirosław Wróbel.

Szef HK deklaruje również, że dzięki jego koncepcji konsolidacji spółka obniży koszty, w rezultacie huty przetwórcze mogą liczyć na lepszą jakość produktów po niższych cenach.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: huty | konsolidacja | skarbu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »