Ile zapłacimy za przysługę od MFW?

Rada Wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego przyznała Polsce dwuletnią Elastyczną Linię Kredytową (FCL) w wysokości ok. 30 mld dolarów, co stanowi ekwiwalent 19,17 mld SDR.

Jest to trzecia transza tzw. elastycznej linii kredytowej (FCL), otwartej w 2009 roku. po kryzysie finansowym na świecie dla krajów zdrowych ekonomicznie, ale zagrożonych przeniesieniem się na ich terytoria skutków kryzysu w innych krajach.

Pierwszy kredyt tego typu z MFW Polska otrzymała w maju 2009 roku, a następny w lipcu 2010 roku.

W komunikacie o zatwierdzeniu nowego kredytu poinformowano, że Polska traktuje go jako środek zapobiegawczy i nie zamierza wykorzystywać tych funduszy. Kredyty są zabezpieczeniem na wypadek "zewnętrznych zagrożeń" finansowych dla Polski.

Pierwszy zastępca dyrektora zarzadzającego MFW, John Lipsky, powiedział, że przyznanie Polsce nowego kredytu jest wyrazem poparcia polityki ekonomicznej rządu polskiego.

Na telekonferencji w piątek szef misji MFW w Polsce, James Morsink, oświadczył, że przewiduje się w Polsce wzrost gospodarki średnio o 4 procent w najbliższych latach. Wyraził też aprobatę dla zacieśnienia polityki monetarnej w Polsce.

Reklama

Według informacji Narodowego Banku Polskiego, z kwietnia 2010 roku, koszt FCL (wówczas ok. 20,43 mld dolarów) to ok. 182 mln zł , które obciążają wynik NBP. Bank centralny szacuje, że gdyby Polska faktycznie chciała skorzystać z linii kredytowej, to w przypadku wykorzystania 30 proc. przyznanych środków na pięć lat opłata wyniosłaby powyżej 1 mld zł, a przy wykorzystaniu 100 proc. środków - 1,4 mld zł.

***

John Lipsky pochwalił Polskę za wyniki gospodarcze. - Patrząc w przyszłość, prognozuje się, że wzrost gospodarczy pozostanie trwały i zrównoważony. Władzom zależy na utrzymaniu polityki gospodarczej sprzyjającej zachowaniu stabilności makroekonomicznej - napisano.

Według Lipsky'ego wydłużenie FCL i zwiększenie dostępnej kwoty wzmocni rolę Linii w zabezpieczeniu Polski przed ryzykami zewnętrznymi, jednocześnie wspierając polską strategię makroekonomiczną.

W grudniu Rada Wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego nieformalnie zatwierdziła przedłużenie Polsce Elastycznej Linii Kredytowej (Flexible Credit Line).

Resort finansów poinformował wówczas, że podwyższenie kwoty wynika ze zmian w funkcjonowaniu Elastycznej Linii Kredytowej, które obowiązują od sierpnia 2010 roku, i z których Polska zdecydowała się skorzystać.

W maju 2009 r. MFW zaakceptował jednoroczną umowę w ramach elastycznej linii kredytowej. Umowa wygasła 5 maja 2010 r., a została odnowiona 2 lipca 2010 r. Umowa, tak jak poprzednia, opiewa na 13,69 mld SDR, czyli ok. 20,43 mld dolarów.

SDR (tzw. specjalne prawa ciągnienia) to międzynarodowa jednostka walutowa o charakterze pieniądza bezgotówkowego, emitowana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: MFW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »