Ile zarabia Joe Biden? Dotarliśmy do liczb, wypłata prezydenta USA może zaskoczyć
Ile zarabia Joe Biden? Takie pytanie bez wątpienia pojawi się w głowie niejednego Polaka w trakcie wizyty prezydenta USA w Polsce. Głowa najpotężniejszego mocarstwa świata właśnie wizytuje naszą ojczyznę, wzbudzając niemałą sensację. Równie wielkie emocje wzbudza wynagrodzenie prezydenta. Przywódca Stanów Zjednoczonych ma się czym chwalić.
Wizyta prezydenta USA w Polsce to dobry powód do przyjrzenia się z bliska szczegółom, jakie dotyczą prezydentury Joe Bidena, jak chociażby jego wypłata. Joe Biden prezydentem USA jest od stycznia 2021 roku, jednak jeszcze wcześniej przez dziesiątki lat, od 1972 roku brylował w krajowej polityce amerykańskiej.
Dzięki zajmowaniu kolejnych eksponowanych stanowisk, Joe Biden zgromadził niemałą fortunę. W ubiegłym roku Forbes podawał, że majątek Joe Bidena i jego żony Jill Biden to 9 mln dolarów.
Prezydent Stanów Zjednoczonych na biedę narzekać nie może. Z listy płac Białego Domu wynika wprost ile zarabia Joe Biden. Miesięcznie średnio głowa państwa amerykańskiego zarabia 33 tys. dolarów, co rocznie sumuje się w wynik 400 tys. dolarów. To w przeliczeniu na polską walutę kolejno kwoty około 150 tys. zł miesięcznie i niemal 1,8 mln zł rocznie.
Tu jednak zarobki Joe Bidena się nie kończą. Prezydent Stanów Zjednoczonych może także liczyć na dodatki, które dorzuci do wypłaty. Z tytułu dodatku reprezentacyjnego prezydent Joe Biden dorzuci do pensji 50 tys. dolarów rocznie.
Natomiast aż 100 tys. dolarów głowa państwa amerykańskiego dostaje na podróże służbowe. Badając to, ile zarabia Joe Biden, musimy wziąć pod uwagę również dodatek na rozrywkę, który prezydentowi USA przysługuje w wysokości 19 tys. dolarów.
Jeśli dorzucić do 400 tys. dolarów wypłaty (około 1,8 mln zł rocznie), dodatki, jakie przysługują Joe Bidenowi, wychodzi dodatkowe 169 tys. dolarów. To w przeliczeniu na złote daje ponad 750 tys. zł. Można więc podsumować pytanie o to, ile zarabia Joe Biden, wskazując, że wypłata prezydenta Stanów Zjednoczonych wraz z dodatkami to co roku 569 tys. dolarów, co wyrażone w złotówkach stanowi 2,53 mln zł.
Joe Biden o prezydenturę otarł się już ponad dekadę temu, gdy w administracji pierwszego czarnoskórego prezydenta USA, Baracka Obamy, był wiceprezydentem. Wówczas jego wypłata również do najmniejszych nie należała.
Jako wiceprezydent USA Joe Biden zarabiał rocznie 230 tys. dolarów, co w przeliczeniu na złote równa się trochę ponad 1 mln zł (1 024 000 zł). Pensja wiceprezydenta urosła jednak w ciągu ostatnich lat i już Mike Pence, wiceprezydent w administracji Donalda Trumpa zarabiał 253 tys. dol rocznie, czyli 1,13 mln zł.
Prezydent Stanów Zjednoczonych jest człowiekiem majętnym, ale to nie oznacza, że nie bierze wcale kredytów. Okazuje się bowiem, że Joe Biden posiada zobowiązania wobec banków. W sprawozdaniu finansowym prezydenta widać nie tylko ile zarabia Joe Biden, ale także ile musi spłacać. I choć zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych prezydent nie musi podawać konkretnych kwot, a może widełki, to wrażenie robią nie tyle kwoty kredytów, a czas spłaty.
Z zeznań Joe Bidena wynika, że ten ma trzy kredyty - jeden na kwotę od 250 tys. dolarów do 500 tys. dolarów oraz dwa mniejsze na kwoty mieszczące się w przedziale 15 tys. - 50 tys. dolarów. Szczególną uwagę zwraca fakt, że ten większy kredyt Joe Biden wziął w 2013 roku i obecnie jest w trakcie spłaty zobowiązania, która ma potrwać aż 30 lat. Biorąc pod uwagę, że 10 lat już za nami, zostały jeszcze 2 dekady, jednak Joe Biden ma już 80 lat. Oznaczałoby to, że prezydent USA będzie spłacać ten kredyt, jeśli nic się w tej kwestii nie zmieni, do swoich 100. urodzin.
Przemysław Terlecki