Inflacja w Polsce w przyszłym roku będzie wyższa. Tak prognozują ekonomiści ważnej organizacji

Wzrost PKB w Polsce wyniesie w 2024 roku 2,9 proc. - prognozuje OECD. Gospodarka ma rosnąć jeszcze szybciej w kolejnym roku. Ale w najnowszej prognozie dla Polski są też mniej pozytywne informacje. Inflacja zdaniem OECD także w przyszłym roku będzie wyższa niż w 2024.

Wzrost PKB w Polsce w tym roku wyniesie 2,9 proc., a inflacja CPI ukształtuje się na poziomie 3,9 proc. - wynika z opublikowanej w czwartek prognozy OECD. To organizacja która zrzesza wysoko rozwinięte kraje demokratyczne. "Oczekuje się, że wzrost realnego PKB w tym roku wzrośnie do 2,9 proc. dzięki rosnącym płacom realnym i wsparciu polityki fiskalnej, wzrostowi konsumpcji, pomimo słabszego wzrostu inwestycji" - podano w najnowszym raporcie organizacji.

Na przyszły rok prognozy OECD zakładają, że PKB w Polsce wzrośnie o 3,4 proc., a inflacja CPI wyniesie 4,5 proc.

Reklama

Do zakłóceń, większej niepewności i deprecjacji waluty mogłaby prowadzić ewentualna eskalacja wojny na terytorium Ukrainy. To mogłoby spowodować wzrost inflacji i spowolnienie wzrostu gospodarczego w Polsce - wskazują ekonomiści OCED. 

Wzrost konsumpcji wciąż ograniczony przez inflację

Ekonomiści OECD zwracają uwagę na spadającą dotąd inflację. Ich zdaniem na koniec tego roku wzrośnie ona jednak w związku z wycofaniem się z zerowej stawki VAT na żywność i odmrożeniem cen energii elektrycznej i gazu. Przypomnijmy, że już ostatni odczyt inflacji za kwiecień wskazywał na pierwszy wzrost tego wskaźnika od lutego 2023 roku. W kwietniu poziom wzrostu cen konsumpcyjnych w Polsce wyniósł 2,4 proc. w ujęciu rocznym- podał we wstępnym odczycie GUS.

Jak wskazano w prognozie OECD, w 2025 roku realny PKB wzrośnie o 3,4 proc., ponieważ fundusze UE doprowadzą do ożywienia inwestycji. Wzrost konsumpcji z kolei będzie nadal ograniczany przez inflację.

Konsumpcja prywatna będzie więc z jednej strony pobudzana przez wyższe dochody i stopniowo spadające stopy procentowe. Z drugiej - będzie ograniczana przez inflację i chęć odbudowania oszczędności.

Zdaniem ekonomistów OECD, biorąc pod uwagę niepewność co do perspektyw inflacji, polityka pieniężna powinna pozostać restrykcyjna. Jej dalsze łagodzenie powinno następować stopniowo, aż inflacja trwale powróci do celu. Wynosi on 2,5 proc. z przedziałem odchyleń plus-minus 1 pkt. proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: OECD | inflacja | PKB | dane makroekonomiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »