Inflacja zacznie spadać? Nie ma tego oznak

Tak powszechnej presji cenowej polska gospodarka nie widziała od 2000 r. - oceniają ekonomiści Banku Pekao.

- Rozłożenie majowej inflacji na czynniki pierwsze jest formalnością, ale warto to zrobić. Efekt? Tak powszechnej presji cenowej polska gospodarka nie widziała od 2000 r. - napisali w komentarzu ekonomiści Banku Pekao.

- W majowych danych nie widać żadnych oznak wygasania inflacyjnej fali - dodali.

Eurostat podał w piątek, że w maju Polska znalazła się na 6. miejscu w UE pod względem zharmonizowanej inflacji HICP (12,8 proc.).

Z kolei inflacja konsumencka podawana przez GUS wzrosła w maju do 13,9 proc.

Reklama

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | wzrost cen | drożyzna | inflacja w Polsce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »