Irak sięgnął po "broń naftową"

Prezydent Iraku Saddam Husajn zapowiedział, że Irak ograniczy od dziś eksport ropy naftowej. Eksport ma być wstrzymany przez 30 dni lub do czasu wycofania przez Izrael armii z palestyńskich miast. Ceny ropy na londyńskiej giełdzie natychmiast wzrosły. Teraz wynoszą ponad 27 dolarów za baryłkę.

Prezydent Iraku Saddam Husajn zapowiedział, że Irak ograniczy od dziś eksport ropy naftowej. Eksport ma być wstrzymany przez 30 dni lub do czasu wycofania przez Izrael armii z palestyńskich miast. Ceny ropy na londyńskiej giełdzie natychmiast wzrosły. Teraz wynoszą ponad 27 dolarów za baryłkę.

Husajn poinformował, że całkowicie wstrzymano

wysyłkę ropy rurociągiem do Turcji oraz eksport tego surowca z irackich

portów nad Zatoką Perską. Iracki minister ds. ropy naftowej dodał, że zawieszono

eksport około 2 milionów baryłek ropy dziennie (około 4 procent handlu

światowego).

Kilka dni temu Irak zaproponował wykorzystanie "naftowej broni" przeciwko

USA, Izraelowi i ich sojusznikom. Następnie przedstawiciele Iraku i

Iranu powtórzyli ją w Kuala Lumpur, na obradach Organizacji Konferencji

Islamskiej (OKI), podkreślając jednak, że warunkiem powodzenia byłaby aprobata

Reklama

wszystkich krajów arabskich-producentów ropy.

Przeciwko irackiej koncepcji od razu wypowiedział się Kuwejt. Jego

zdaniem wykorzystanie ropy w charakterze broni bardziej dotknie samych

producentów niż odbiorców. Także Organizacja Państw Eksporterów Ropy Naftowej

(OPEC) wykluczyła możliwość wykorzystania dostaw tego surowca jako instrumentu

politycznych nacisków.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Irak | Bronia | eksport | broń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »