Jak nie dać fiskusowi konta

Urząd może ściągnąć podatek z konta podatnika tylko w postępowaniu egzekucyjnym. Egzekucja może rozpocząć się dopiero po 7 dniach od doręczenia upomnienia. Podatnik może bronić się przed bezprawnym działaniem fiskusa, np. złożyć zażalenie.

Mimo że sezon rozliczeniowy się skończył, wielu podatników nadal ma kłopoty związane z rocznym rozliczeniem PIT. Do redakcji Gazety Prawnej zgłosiło się już kilku czytelników, którym urząd skarbowy ściągnął z konta należności podatkowe, nie pytając ich wcześniej o zdanie.

- Z rozliczenia za 2005 rok wyszła mi do dopłaty kwota 1000 zł. Nie wpłaciłem jej do urzędu skarbowego w terminie, tj. do 2 maja, gdyż mogę to zrobić dopiero pod koniec czerwca. Zdaję sobie sprawę z tego, że powstała u mnie zaległość podatkowa i muszę liczyć się z koniecznością zapłaty odsetek od tej zaległości. Jednak urząd skarbowy sam, nie pytając mnie o zgodę, pobrał sobie należny podatek z mojego konta w połowie maja. O tym że tak się stało dowiedziałem się dopiero z wyciągu bankowego. To skandal i bezprawie - żalił się jeden z czytelników, który prosił o zachowanie anonimowości. Niestety nie znamy szczegółów, w jaki sposób podatek został przez fiskusa pobrany - czy urząd wszczął postępowanie, czy może upomniał podatnika. Ale to niestety nie jedyny taki przypadek. Takich zgłoszeń mieliśmy ostatnio klika. Tym samym problemem zajmowało się niedawno radio ZET. Wówczas zgłoszono kilkanaście przypadków, w których urząd przez pomyłkę przelał pieniądze na konto podatników, po czym nie informując właściciela konta o całej sprawie sam je stamtąd zabrał. Postanowiliśmy zatem zapytać ekspertów, jakie uprawnienia urząd skarbowy ma w zakresie sięgania do naszych osobistych kont bankowych.

Egzekucja należności

Krzysztof Lenart, radca prawny w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy wyjaśnił, że egzekucja należności podatkowych powinna być prowadzona z zachowaniem obowiązujących przepisów, w tym Ordynacji podatkowej i ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Brak jest podstaw do samowolnej modyfikacji przez organ tych reguł.

Również Tomasz Rolewicz, starszy konsultant w dziale doradztwa podatkowego PricewaterhouseCoopers zwrócił uwagę na poprawność egzekucji należności podatkowych. Jego zdaniem ściągnięcie zaległości podatkowej z konta podatnika może nastąpić wyłącznie w ramach postępowania egzekucyjnego.

- Postępowaniem tym rządzi m.in. zasada zagrożenia. Zgodnie z tą zasadą, należy najpierw doręczyć podatnikowi upomnienie, a dopiero po 7 dniach można rozpocząć egzekucję. Przepisy prawa przewidują jednak sytuacje, w których egzekucję można wszcząć bez upomnienia. Może to mieć miejsce w szczególności gdy podatek określono w decyzji albo egzekwowany jest mandat karny. W tych sytuacjach organ podatkowy może od razu przystąpić do egzekucji, dokonując np. zajęcia rachunku bankowego podatnika lub jego wynagrodzenia za pracę - argumentował Tomasz Rolewicz.

Wskazał on także, że w każdym innym przypadku, gdy podatnik np. nie zapłacił podatku z zeznania rocznego, przed dokonaniem jakiejkolwiek czynności egzekucyjnej należy doręczyć upomnienie. Uchylenie się przez organ od tego obowiązku może prowadzić do umorzenia postępowania i zwrotu pobranych kwot.

- Podejmowanie przez organ jakichkolwiek czynności zmierzających do wyegzekwowania należności podatkowej przed doręczeniem upomnienia jest niedopuszczalne. Jednym ze środków egzekucyjnych jest egzekucja z rachunku bankowego, podlegająca także ściśle określonym regułom, m.in. w zakresie trybu zajęcia rachunku i zawiadomienia dłużnika. Odstępstwa od ustawowych reguł uznać należy za naruszenie prawa - argumentował Krzysztof Lenart, radca prawny w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy.

Najpierw upomnienie

Aby fiskus mógł wszcząć egzekucję należności podatkowych np. z konta podatnika, najpierw musi wysłać do niego stosowane upomnienie. Ewa Bujalska, doradca podatkowy z kancelarii White & Case zwróciła uwagę na fakt, że organ podatkowy może egzekwować należne zaległości podatkowe poprzez zajęcie rachunku bankowego podatnika. Egzekucja może być jednak wszczęta tylko wtedy, gdy po upływie terminu do zapłaty przez zobowiązanego należności pieniężnej, organ przesłał zobowiązanemu pisemne upomnienie, zawierające wezwanie do wykonania obowiązku z zagrożeniem skierowania sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego (z pewnymi wyjątkami przewidzianymi w rozporządzeniu do ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji).

- Dopiero po bezskutecznym upływie terminu określonego w upomnieniu, wierzyciel wystawia tytuł wykonawczy, na podstawie którego organ egzekucyjny podejmuje stosowne czynności egzekucyjne - wyjaśniała Ewa Bujalska. Dodała, że podstawą do wystawienia tytułu wykonawczego jest decyzja określająca wysokość zaległości podatkowej, wydana w toku postępowania podatkowego. Trzeba jednak pamiętać, że tytuł wykonawczy może być wystawiony w oparciu o deklarację lub zeznanie podatkowe, jeżeli zostało zamieszczone w nich pouczenie, że stanowią one podstawę do wystawienia tego dokumentu.

- Tego rodzaju pouczenia znajdują się obecnie na większości formularzy deklaracji i zeznań - podkreśla nasza rozmówczyni.

Podatnik może się bronić

Podatnikowi, któremu bezpodstawnie zajęto rachunek bankowy, przysługuje klika środków prawnych umożliwiających ingerencję w postępowanie egzekucyjne. Należą do nich zwłaszcza zarzuty, zażalenia na postanowienie wydawane w trakcie postępowania egzekucyjnego, skarga na czynności egzekucyjne i egzekutora.

Na ten sam aspekt zwróciła uwagę Iwona Lulkiewicz, doradca podatkowy firmy konsultingowej BDO Polska.

- Brak doręczenia podatnikowi stosownego upomnienia jest podstawą wniesienia zarzutu do organu egzekucyjnego. Na wniesienie zarzutu nie ma jednak zbyt wiele czasu. Trzeba to zrobić w ciągu 7 dni od otrzymania odpisu tytułu wykonawczego. Niestety, samo wniesienie zarzutu nie powoduje wstrzymania czynności egzekucyjnych. Oznacza to, że organ cały czas będzie mógł prowadzić egzekucję - tłumaczyła Iwona Lulkiewicz. Podkreśliła, że jednoczenie z wniesieniem zarzutu podatnik powinien złożyć wniosek o umorzenie postępowania egzekucyjnego i uchylenie dokonanych czynności egzekucyjnych, prowadzonych na podstawie wydanych tytułów wykonawczych. Rozstrzygnięcie w sprawie uchylenia lub odmowy uchylenia czynności egzekucyjnej przybiera formę postanowienia. Służy na nie zażalenie do dyrektora izby skarbowej.

- Przy czym, z uwagi na jasne brzmienie przepisów, organ egzekucyjny powinien uznać słuszność podniesionego zarzutu i umorzyć postępowanie, z powodu jego bezprawności, uchylając jednocześnie dokonane czynności egzekucyjne - argumentowała nasza rozmówczyni. W konsekwencji, podatnik ostatecznie nie zostanie obciążony kosztami egzekucji. Jeżeli po pobraniu od zobowiązanego należności z tytułu kosztów egzekucyjnych okaże się, że wszczęcie i prowadzenie egzekucji było niezgodne z prawem, należności te, wraz z naliczonymi od dnia ich pobrania odsetkami ustawowymi, organ egzekucyjny zwraca zobowiązanemu.

Zdaniem Iwony Lulkiewicz dodatkowo podatnikowi będzie przysługiwało prawo domagania się od organu egzekucyjnego lub wierzyciela odszkodowania za prowadzoną niezgodnie z prawem egzekucję. Podatnik, na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, ma prawo żądać odszkodowania za szkody wyrządzone wskutek niezgodnego z przepisami prawa wszczęcia lub prowadzenia egzekucji administracyjnej.

- Należy jednak pamiętać, że organ egzekucyjny, po umorzeniu postępowania egzekucyjnego i uchyleniu dokonanych czynności egzekucyjnych, będzie miał prawo prowadzić egzekucję od nowa, prawdopodobnie już zgodnie z prawem, tj. doręczając, przed wszczęciem, upomnienie - dodała specjalistka z BDO Polska.

Duże możliwości fiskusa

Wszystkie czynności muszą odbywać się zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zgodnie z nimi fiskus ma duże prawa, jeśli chodzi o możliwość sięgania do rachunku bankowego podatnika. Joanna Kanicka, partner Independent Tax Advisers Doradztwo Podatkowe, przedstawiła nam właśnie ten aspekt problemu.

Uprawnienia naczelnika urzędu skarbowego jako organu egzekucyjnego określa ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Ustawa określa, w jakich sytuacjach organ ten staje się organem egzekucyjnym. Są to praktycznie wszystkie sytuacje dotyczące sięgnięcia należności pieniężnych, z wyjątkiem należności gminnych, ZUS-u czy należności celnych - wyjaśniła Joanna Kanicka. Dodała, że ustawa przyznaje fiskusowi bardzo szerokie kompetencje, jeśli chodzi o zakres należności pieniężnych, do których ściągnięcia jest uprawniony. Są to zwyczajowo wszelkie podatki należne Skarbowi Państwa, ale również inne należności typu kary, grzywny oraz np. mandaty Straży Miejskiej.

Zasadą jest, że egzekucja administracyjna może być wszczęta, jeżeli wierzyciel, po upływie terminu do wykonania przez zobowiązanego obowiązku, przesłał mu pisemne upomnienie, zawierające wezwanie do wykonania obowiązku z zagrożeniem skierowania sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego. Postępowanie egzekucyjne może być wszczęte dopiero po upływie 7 dni od dnia doręczenia tego upomnienia. Przepisy ustawy o wykonaniu niektórych przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji zawierają szczególne przepisy pozwalające naczelnikowi urzędu skarbowego na nieprzestrzeganie przedstawionych zasad, gdy chodzi o ściągnięcie m.in. takich należności jak: grzywien nałożonych w drodze mandatu karnego w postępowaniu w sprawach o wykroczenia czy grzywien wymierzonych mandatem karnym i innych należności pieniężnych orzeczonych w postępowaniu karnym skarbowym.

- Wtedy to naczelnik urzędu może dokonać ściągnięcia zaległych należności, np. z naszego rachunku bankowego, nie informując nas uprzednio o takim zagrożeniu - podkreśliła Joanna Kanicka z Independent Tax Advisers Doradztwo Podatkowe.

Reklama

Ewa Matyszewska

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »