Janina Goss odwołana. Przyjaciółka J. Kaczyńskiego traci posadę w PGE
W samo południe w środę 31 stycznia rozpoczęło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie akcjonariuszy Polskiej Grupy Energetycznej, które dokonało zmian w radzie nadzorczej spółki. Jak podaje TVN24, posadę w nadzorze energetycznego giganta straciła między innymi Janina Goss, przyjaciółka Jarosława Kaczyńskiego.
Janina Goss to zaufana osoba Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Określana czasem mianem "szarej eminencji" tej partii, zasiadała w radach nadzorczych kilku spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa. Jej nazwisko widniało do niedawna na liście członków rady nadzorczej Orlenu, ale została stamtąd odwołana na wniosek Ministra Aktywów Państwowych, Borysa Budki. W latach 2016-2022 zasiadała także w nadzorze Banku Ochrony Środowiska. Od 2012 r. Janina Goss pełni też funkcję członka zarządu w spółce Srebrna Sp. z o.o.
Teraz Goss żegna się ze stanowiskiem w nadzorze PGE. Razem z nią odwołano czterech innych członków rady nadzorczej: Artura Składanka, Mieczysława Sawaryna, Tomasza Hapunowicza i Radosława Winiarskiego.
Zmiany w radzie nadzorczej PGE to preludium do roszad w zarządzie spółki. Nowa rada będzie decydować o tym, kto zostanie nowym prezesem energetycznego giganta; wskaże również pozostałych członków zarządu. A na nowych członków rady nadzorczej NWZA PGE wybrało 31 stycznia osoby wskazane wcześniej przez Skarb Państwa. Są to: Andrzej Rzońca, Sławomir Patyra, Małgorzata Banasik, Elżbieta Niebisz, Eryk Kosiński, Andrzej Sadkowski i Andrzej Kozyra.
Wcześniej, bo pod koniec 2023 r., minister Borys Budka skorzystał z uprawnienia do powołania i odwoływania jednego członka nadzoru PGE w drodze pisemnego oświadczenia, w efekcie czego stanowisko stracił Zbigniew Gryglas, a jego miejsce zajął Michał Domagała - radca prawny i wykładowca akademicki, specjalizujący się w prawie energetycznym.
Teraz uwaga rynku zwrócona będzie na zarząd PGE. Na jego czele stoi od lutego 2020 r. Wojciech Dąbrowski, który wcześniej kierował spółką-córką PGE, PGE Energia Ciepła S.A., a także zarządzał inną spółką z sektora ciepłowniczego - PGNiG Termika S.A. Według doniesień medialnych z początku grudnia, nowy rząd ma już kandydata do zastąpienia Dąbrowskiego na stanowisku prezesa PGE - miałby to być Krzysztof Zamasz, związany z branżą od wielu lat i pełniący już wcześniej funkcję szefa innej energetycznej grupy, Enei, za rządów PO-PSL.
PGE to największy producent i dostawca energii elektrycznej w Polsce. Do grupy kapitałowej należy m.in. Elektrownia Bełchatów, mająca prawie 60-procentowy udział w krajowej produkcji energii elektrycznej wytwarzanej na bazie węgla brunatnego. Spółka jest notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych; wchodzi w skład indeksu WIG20, skupiającego polskie blue chipy.
Karuzela kadrowa w spółkach Skarbu Państwa rozkręca się na dobre. Na przełom stycznia i lutego zaplanowano walne zgromadzenia wielu spółek. To właśnie podczas nich zapadną decyzję dotyczące składów rad nadzorczych - a w gestii tych ostatnich leży zmiana zarządów. W ciągu najbliższych trzech tygodni czekają nas walne zgromadzenia między innymi Orlenu i największego polskiego banku, czyli PKO BP, a także chemicznej grupy Azoty.
