Energetyczny gigant z nowym prezesem? Sejmowa większość ma kandydata

Zmianie władzy w Polsce zapewne będą towarzyszyć roszady na najwyższych stanowiskach w spółkach Skarbu Państwa. Według informacji Bussines Insider Polska, nowy rząd ma już swojego kandydata, który miałby zostać prezesem Polskiej Grupy Energetycznej. Na czele jednej z największych firm w sektorze może stanąć Krzysztof Zamasz, związany z branżą od wielu lat i pełniący już wcześniej funkcję szefa Enei za rządów PO-PSL. Dla menadżerów ta praca wydaję się być łakomym kąskiem, z uwagi na związane z nią wynagrodzenie.

Skład nowego rządu poznamy najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia. Na poniedziałek 11 grudnia br. w planach obrad sejmowych wpisano głosowanie nad wotum zaufania wobec obecnego składu Rady Ministrów, zaproponowanego przez Mateusza Morawieckiego, oraz kolejny plebiscyt, który może wyłonić nowego premiera. Tym ma zostać Donald Tusk, co wynika z wcześniejszych zapowiedzi liderów partii KO, TD i Lewicy. 

Plan wymiany szefów spółek Skarbu Państwa partia KO wpisała w swoim programie wyborczym. Podobne głosy od polityków nowej większości sejmowej można było usłyszeć także już po wygranych wyborach. Liczba posad, które czekają na nowych menadżerów, wydaję się być spora. Na liście spółek, w których mają zostać przeprowadzone "generalne porządki", znajduje się w końcu m.in. Orlen czy kilka dużych spółek z sektora energetycznego, a także banki - PKO BP, Pekao czy Alior.

Reklama

Kto przejmie stery w PGE? Media: Sejmowa większość ma już swojego kandydata

Jak donosi Bussines Insider Polska, przyszły, nowy rząd ma już kandydata, który miałby objąć jedną z największych państwowych spółek - Polską Grupę Energetyczną. Według ustaleń serwisu, nowym prezesem ma zostać Krzysztof Zamasz, obecny członek zarządu i dyrektor handlowy francuskiej Grupy Veolia, działającej w sektorze energetycznym. 

Menadżer z branżą energetyczną jest związany od niemal początku swojej kariery zawodowej. Jeszcze w rządzie PO-PSL, w latach 2008-12, pełnił on funkcję wiceprezesa Tauronu do spraw handlu, natomiast następnie objął stery w innej państwowej spółce - Enei. Stanowisko prezesa zajmował do 2015 r., kiedy to rozstał się z firmą po zmianie władzy w Polsce. Natomiast z francuskim producentem ciepła i operatorem sieci ciepłowniczych jest związany od 2019 r.

Sam Zamasz w odpowiedzi na pytania portalu o swoją kandydaturę wskazał, że "nie odnosi się do spekulacji na rynku". Jeżeli przypuszczenia serwisu znalazłyby odzwierciedlenie w rzeczywistości, to na stanowisku zastąpiłby on Wojciecha Dąbrowskiego, kierującego PGE od 2020 roku. 

Niezależnie od politycznego nadania i tego, kogo ono będzie dotyczyć, stanowisko prezesa PGE można uznać za intratne. Jak przypomina BI, według raportów finansowych spółki, Wojciech Dąbrowski w 2022 r. zarobił łącznie 1,2 mln zł. Wpływ na tę pensję miała jej stała część, wynikająca z kontraktu menadżerskiego, wysokość której wyniosła ponad 790 tys. zł. Natomiast kolejne 407 tys. zł to wynagrodzenie zmienne za wyniki osiągane w 2021 r.

PGE pozostaje największym wytwórcą prądu i ciepła w Polsce. Grupa ma blisko 40 proc. udział we wprowadzaniu energii elektrycznej do sieci. Przychody spółki w ubiegłym roku wyniosły 73,4 mld zł, natomiast zysk netto 3,4 mld zł. Największym udziałowcem w firmie pozostaje państwo. Mowa tu o 61 proc. głosów na walnym zgromadzeniu, jakim dysponuje Skarb Państwa. To natomiast może sugerować, że nim zostanie wyłoniony nowy prezes, radę nadzorczą spółki także czekają duże zmiany.

PGE

6,8860 0,0340 0,50% akt.: 18.11.2024, 17:51
  • Otwarcie 6,8700
  • Max 6,9700
  • Min 6,8340
  • Kurs odniesienia 6,8520
  • Suma wolumenu 1 272 082
  • Suma obrotów 8 761 529,5840
  • Widełki dolne 6,1840
  • Widełki górne 7,5560
Zobacz również: BEDZIN CEZ COLUMBUS
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »