Jest nowy prezes PLL LOT
Marcin Piróg został w piątek wybrany przez Radę Nadzorczą Polskich Linii Lotniczych LOT na nowego prezesa spółki. Resort skarbu oczekuje od nowego szefa zarządu poprawy wyników finansowych oraz znalezienia inwestora.
Marcin Piróg był wcześniej m.in. szefem Ruchu i Carlsberga w Polsce. Swoje obowiązki w PLL LOT ma zacząć pełnić od 3 listopada.
Poprzednik Piróga, Sebastian Mikosz pod koniec września br. zrezygnował z kierowania spółką. Rada nadzorcza zdecydowała wówczas o oddelegowaniu ze swego grona na p.o. prezesa zarządu Zbigniewa Mazura, który wcześniej był prezesem zarządu spółki LOT Service (należącej do PLL LOT). W piątek decyzją RN został on wybrany na stanowisko członka zarządu ds. finansowo-ekonomicznych. Zastąpił on na tym miejscu zdymisjonowanego przez RN Andrzeja Oślizłę.
Jak poinformowała spółka, na stanowiska prezesa oraz członka zarządu ds. finansowo-ekonomicznych kandydowały po trzy osoby.
Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik powiedział w piątek PAP, że resort oczekuje od nowego prezesa PLL LOT dobrego zarządzania spółką oraz poprawy jej wyników finansowych.
Gawlik podkreślił, że Piróg dobrze zarządzał spółką Ruch, która wcześniej znajdowała się w trudnej sytuacji. - Spółka ta w sposób znaczący poprawiła swoje wyniki i w sposób bezpieczny został przeprowadzony proces jej prywatyzacji. To skłania mnie do sformułowania tezy, że Marcin Piróg w sposób podobny zachowa się w stosunku do LOT-u, co oznacza, że spółka poprawi swoje wyniki oraz znajdzie inwestora, który byłby zainteresowany objęciem akcji w podwyższonym kapitale LOT - dodał.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" w PLL LOT Stefan Malczewski powiedział, że od Piróga oczekuje dialogu ze stroną społeczną w spółce. - Doświadczenie uczy, że należy dmuchać na zimne. To jest jedenasty prezes spółki w ciągu ostatnich pięciu lat i każdy następny był gorszy od poprzedniego. Pan Piróg jest spoza branży lotniczej, której dopiero będzie się uczył. (...) Wygrał ten konkurs, bo tak naprawdę w LOT decyduje polityka - powiedział Malczewski.
PLL LOT za pierwszych siedem miesięcy br. odnotowały stratę operacyjną w wysokości 35 mln zł. Za cały poprzedni rok przewoźnik odnotował stratę operacyjną w wysokości 335,3 mln zł. Od kilku miesięcy w spółce trwa restrukturyzacja. W ramach zwolnień grupowych, które zaczęły się w październiku 2009 r., do końca maja tego roku z firmy odeszło 400 osób.
Pod koniec maja 2009 r. Skarb Państwa i Towarzystwo Finansowe Silesia przejęły pełną kontrolę nad PLL LOT; w rękach pracowników jest 6,93 proc. akcji spółki.