JP Morgan oczekuje

Ekonomiści spodziewali się, że wzrost gospodarczy w I kwartale 2008 roku wyniesie 5,7 proc. Ich prognozy wahały się od 5,2 proc. do 6,0 proc. Szacunki wzrostu inwestycji wynosiły 17,0 proc. przy przedziale 14,0-20,0 proc., a popytu krajowego 6,5 proc. przy prognozach z przedziału 5,8-7,5 proc. Według wstępnych prognoz PKB w II kwartale 2008 wzrośnie o 6 proc. Całoroczna prognoza to nadal 5,5 proc. - uważa wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska.

-Według wstępnych prognoz tempo wzrostu PKB w II kwartale powinno utrzymać się na wysokim poziomie, około 6 proc. a w całym roku - 5,5 proc. - oceniła w piątek Zajdel-Kurowska. Według wiceminister piątkowe dane GUS na temat PKB w I kwartale były potwierdzeniem wcześniejszych prognoz resortu finansów. -Dane GUS dotyczące wzrostu PKB w I kwartale potwierdzają wcześniejsze prognozy MF i wskazują na silne fundamenty polskiej gospodarki. Głównym motorem wzrostu pozostaje popyt krajowy. Cieszy również fakt, że pomimo silnej presji aprecjacyjnej i spowolnieniu koniunktury światowej, wyniki w handlu zagranicznym są bardzo pozytywne o czym świadczy dodatni wpływ popytu zagranicznego na dynamikę wzrostu gospodarczego - uważa Zajdel- Kurowska. GUS podał w piątek, że PKB wzrósł w I kwartale 2008 roku o 6,1 proc. po wzroście o 6,4 proc. w IV kwartale 2007 roku i 7,3 proc. w I kwartale 2007 roku.

Bezrobocie w kwietniu, wg metodologii Eurostatu, wyniosło w Polsce 7,7 proc. vs 7,8 proc. w marcu. Według metodologii GUS stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 10,5 proc. W reakcji na ogłoszone w piątek dane o PKB za I kwartał tego roku, analitycy banku JP Morgan podtrzymali swoją prognozę średniorocznego wzrostu PKB za 2008 rok w wysokości 5,8 proc. rdr przewyższającą długofalowy potencjał wzrostu polskiej gospodarki.

PKB w I kwartale tego roku wzrósł w Polsce o 6,1 proc. rdr. i 1,4 proc. kdk wobec skorygowanego przyrostu o 6,4 proc. rdr za IV kwartał 2007 r. i wzrostu o 1,8 proc. kdk. Główny wskaźnik wzrostu - popyt wewnętrzny w I kwartale 2008 roku przyrósł o 6,5 proc. rdr.

Według analityków częściowo znane dane za II kwartał tego roku wskazują, że PKB wzrośnie o ok. 6,0 proc. rdr, a w drugim półroczu zanosi się na wyhamowanie tempa do ok. 5,5 proc. rdr. "Spodziewamy się, że spożycie indywidualne będzie mocną przeciwwagą wobec niższego popytu zagranicznego i zmniejszenia inwestycji w dobra trwałe" - napisali w komentarzu z piątku. Struktura PKB za I kwartał wskazuje, iż ponad połowę przyrostu wygenerował popyt konsumpcyjny napędzany rosnącą dynamiką płac i obniżką stawki rentowej. Jest to więcej niż przewidywał NBP w ostatnim raporcie inflacyjnym. Tym samym dane przemawiają za dalszym zacieśnieniem polityki pieniężnej.

JP Morgan oczekuje

dwóch kolejnych zwyżek najważniejszej ze stóp procentowych (obecnie na poziomie 5,75 proc) o 25 pkt bazowych, na najbliższym posiedzeniu RPP w czerwcu i w III kwartale tego roku. Wskazując na niewielką nadwyżkę importu nad eksportem (13,7 proc. rdr wobec 13,5 proc. rdr), analitycy wyprowadzają stąd wniosek, iż mocny złoty nie zaszkodził konkurencyjności polskiej gospodarki w I kwartale br.

Analitycy Ministerstwa Gospodarki uważają, że PKB w I półroczu tego roku wzrośnie o ok. 6 proc.

"Produkt krajowy brutto w I kwartale wzrósł realnie o 6,1 proc. Gospodarka na początku roku nadal znajdowała się w fazie szybkiego wzrostu. Analitycy MG prognozują, że dynamika PKB w pierwszym półroczu br. powinna utrzymać się na poziomie ok. 6 proc." - napisano w komentarzu do danych GUS. "Popyt krajowy pozostaje głównym czynnikiem wzrostu gospodarczego. Jego wkład wyniósł 6,5 pkt proc." - napisano. "Mimo że dynamika PKB w pierwszym kwartale bieżącego roku była nieco niższa niż w ostatnim kwartale ubiegłego, zdaniem analityków MG nie jest to oznaką spowolnienia gospodarczego" - napisano.