JP Morgan ostrzega przed węgierskim kotłem

Przyjęcie przez węgierski parlament przed Nowym Rokiem kontrowersyjnej ustawy ws. banku centralnego przedłuży okres napięć w stosunkach Węgier z MFW, opóźni rozpoczęcie formalnych rozmów, ale porozumienie wymusi rynek - sądzi JP Morgan.

W cotygodniowym komentarzu bank wyraził opinię, że obie strony porozumieją się w sprawie wyasygnowania dla Węgier awaryjnego pakietu osłonowego, tzw. P-SBA (Provisional Stand-By Arrangement) w II. kw. 2012 r.

JP Morgan spodziewa się, że bank centralny Węgier (NBH) w ramach działań stabilizujących kurs forinta w I. kw. 2012 r. podwyższy podstawowe stopy procentowe o co najmniej 50 pkt bazowych. Po osiągnięciu porozumienia z MFW cofnie zwyżki.

W ocenie banku najważniejsza ze zmian przyjętych przez węgierski parlament w piątek polega na powiększeniu składu rady ds. polityki pieniężnej o dwóch członków oraz wyznaczanie przez rząd trzeciego wiceprezesa banku centralnego, na którego nominację prezes NBH nie będzie miał wpływu.

Reklama

Zmiany w konstytucji stwarzają możliwość połączenia NBH z regulatorem rynku usług finansowych i wyznaczenia na szefa połączonych instytucji nowego prezesa, choć władze zapewniły, że nie nastąpi to przed upływem mandatu obecnego prezesa NBH Andrasa Simora.

Inna kontrowersyjna ustawa - przyjęta ostatnio mimo zastrzeżeń MFW i UE, obowiązująca od 1 stycznia - wymaga, by zmiany systemu podatkowego zostały dokonane większością 2/3 głosów w parlamencie. Tym samym podatek liniowy zyskał rangę konstytucyjną, co zdaniem Brukseli odbiera rządowi pole do manweru w polityce podatkowej.

"Nasila się międzynarodowa presja na rząd premiera Viktora Orbana, a coraz większa liczba zagranicznych przedstawicieli i instytucji niepokoi się usunięciem demokratycznych hamulców zapewniających równowagę między różnymi ośrodkami władzy w państwie" - napisał JP Morgan w komentarzu.

"Premier Orban oświadczył, że jest gotów bronić nowego prawa o banku centralnym przed Europejskim Trybunałem. Zaznaczył, że Węgry czułyby się bezpieczniej i pewniej dysponując osłoną finansową MFW, ale poradzą sobie bez niej" - dodano w komentarzu. "Wprawdzie perspektywę porozumienia się rządu Węgier z MFW w II. kw. 2012 r. nadal oceniamy na 65 proc. sądzimy, że to rynek w ostatecznym rozrachunku wymusi na rządzie przyjęcie programu MFW" - ocenili analitycy banku.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: ostrzega | Węgier
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »