Żabka stawia na kolejną innowację. Czas na zakupy w kontenerach i food truckach

Żabka rozpycha się na letnich imprezach i to nie tylko w formie sklepów samoobsługowych, ale też w wersji mobilnej. Food truck i kontenerowe sklepy przemierzają Polskę, serwując hot dogi i kawę tam, gdzie trudno o tradycyjną Żabkę. Rekordowy dzień? 350 paragonów wystawionych na kółkach.

Żabka, znana dotąd głównie z licznych sklepów i wprowadzania rozwiązań samoobsługowych, otwiera kolejny rozdział w swojej historii. Tym razem sieć postawiła na mobilność i pojawiła się na wydarzeniach plenerowych z food truckiem i kontenerowymi sklepami. To wyjście poza tradycyjne ramy handlu detalicznego - formaty te trafiają tam, gdzie tradycyjne sklepy nie sięgają lub trudno tam o szybkie zakupy.

Food truck Żabka, czyli mobilna wersja dobrze znanego konceptu

Polacy mogą robić zakupy w nowej formie, a dokładnie: mobilnie. Pierwszy zielony food truck Żabki przemierzył już ponad 10 tysięcy kilometrów, obsługując zarówno małe pikniki, jak i duże festiwale muzyczne. Jego atutem bez dwóch zdań jest mobilność i szybkość działania. Nie trzeba budować lub wynajmować budynku. Po zaparkowaniu i rozstawieniu pojazdu niemal od razu można zacząć sprzedaż. Jak relacjonuje sieć w specjalnym komunikacie, w menu królują świeżo parzona kawa, klasyczne przekąski i unikatowy hot dog amerykański, który dostępny jest tylko w tych mobilnych punktach.

Obecnie food truck Żabki można spotkać w różnych miejscach Polski - od promenady w Świnoujściu, przez gdańską Ergo Arenę, gdzie podczas Ligi Narodów siatkarzy zapisał się rekordowy dzień z 350 paragonami, aż po Ostróda Reggae Festival, gdzie działał do późnych godzin nocnych.

Reklama

Mobilne sklepy to kontenery, które rozstawisz w kilka godzin

Obok food trucka Żabka zainwestowała także w mobilne sklepy zbudowane z kontenerów, które można szybko postawić nawet w trudnodostępnych miejscach. Powierzchnia każdego takiego sklepu to około 30 m kw., a podczas większych eventów mogą działać jednocześnie nawet cztery takie moduły.

Oferta jest szeroka i dostosowana do charakteru wydarzenia, co oznacza, że Polacy kupią to, czego w danym momencie najpewniej potrzebują. Od hot dogów, kiełbasy z grilla, frytek i stripsów, przez napoje, kawę, po lekkie sałatki i lody na rodzinnych piknikach. Mobilne Żabki działają na plaży we Władysławowie oraz pod Krakowem przy wystawie Harry Potter: The Exhibition. W kolejnych tygodniach pojawią się również na największych letnich festiwalach muzycznych, mowa między innymi o Męskim Graniu w kilku miastach oraz Rockowiźnie.

Żabka w trasie. Bliskość klienta poza siecią sklepów

Jak tłumaczy Aldona Kupracz, Head of Range, Floor & Space Management w Żabka Polska: "Wciąż poszukujemy nowych rozwiązań, by jak najlepiej odpowiadać na rosnące potrzeby konsumentów". Takie podejście do handlu pokazuje, że Żabka chce być nie tylko siecią sklepów, ale obecna tam, gdzie ruch i potrzeby konsumenckie są najbardziej dynamiczne - zwłaszcza latem, gdy tysiące ludzi przemieszczają się między wydarzeniami na świeżym powietrzu. 

"Dzięki food truckowi i mobilnym sklepom jesteśmy tam, gdzie nasi klienci, nawet w miejscach, w których nie ma tradycyjnych sklepów lub są one trudno dostępne. Oba formaty łączą wygodę z dostępnością, umożliwiając szybkie zakupy podczas festiwali, wydarzeń sportowych czy letniego wypoczynku nad morzem" - dodaje Aldona Kupracz.

Gdzie szukać mobilnej Żabki?

Food truck Żabka to pojazd, który nie ma stałej lokalizacji, ale można go spotkać przede wszystkim na festiwalach, dużych imprezach sportowych i popularnych miejscach turystycznych. Latem pojawia się na plażach, koncertach i eventach o zróżnicowanym charakterze. Informacje o jego lokalizacji oraz o mobilnych sklepach są regularnie aktualizowane na oficjalnych kanałach sieci, takich jak strona internetowa Żabka Nano czy media społecznościowe marki.

Warto przypomnieć, że to nie pierwsza innowacja handlowa w portfolio Żabki. Wcześniej sieć zaskoczyła Polaków sklepami, gdzie próżno szukać sprzedawców stojących za kasą. Mowa o Żabkach Nano. W samoobsługowych Żabkach zakupy odbywają się w pełni automatycznie dzięki technologii kamer i czujników, które rozpoznają produkty zabierane przez klienta. Natomiast płatność jest pobierana automatycznie przy wyjściu, bez konieczności dodatkowych czynności ze strony klienta.

Ten rodzaj sklepów sieci Żabka ma także wymiar ekonomiczny. Automatyzacja pozwala bowiem ograniczyć koszty związane z obsługą kas, a jednocześnie podnosi poziom bezpieczeństwa dzięki zaawansowanym systemom monitoringu i kontroli. Technologia sztucznej inteligencji odpowiada za rozpoznawanie produktów i zapobieganie ewentualnym kradzieżom. Na razie samoobsługowe sklepy Żabka są dostępne głównie w większych miastach i wdrażane etapami. Do korzystania z nich niezbędny jest smartfon z aplikacją Żabka, która pełni rolę cyfrowej kasy.

Agata Jaroszewska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Żabka | handel | sklepy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »