Kapitał ludzki sposobem na kryzys
Wiceminister rozwoju regionalnego Jarosław Pawłowski uważa, że środki, które Polska ma do wykorzystania w ramach unijnego programu operacyjnego Kapitał Ludzki powinny być przeznaczane w przyszłym roku głównie na przeciwdziałanie skutkom kryzysu gospodarczego.
Jego zdaniem, dostępne w ramach tego programu pieniądze warto przeznaczać przede wszystkim na projekty, które przyczynią się do poprawy sytuacji na rynku pracy. Chodzi o przeciwdziałanie zwolnieniom z pracy, wsparcie osób zagrożonych utratą zatrudnienia, organizowanie dla nich szkoleń, a także ułatwianie im znalezienia pracy lub założenia własnej firmy - przekonywał w czwartek w Kielcach Pawłowski.
Wiceminister uczestniczył w obradach komitetu monitorującego program operacyjny Kapitał Ludzki.
Komitet monitorujący to gremium, które ustanawia ogólne zasady wdrażania w Polsce programu Kapitał Ludzki, ocenia go i nadzoruje jego realizację. W skład Komitetu wchodzą przedstawiciele rządu, samorządów wojewódzkich oraz partnerzy społeczni.
Pawłowski przypomniał, że Polska ma szansę wydatkować do roku 2013 w ramach programu ponad 11 mld euro.
Wicemarszałek województwa Zdzisław Wrzałka poinformował, że Świętokrzyskie ma otrzymać w ramach programu 317,5 mln euro. Do tej pory wykorzystano około 30 proc. całej kwoty. Liczba umów podpisanych z beneficjentami plasuje województwo na czwartym miejscu w kraju, a suma zrealizowanych już płatności - 171,1 mln zł - na trzecim.