Karty płatnicze: Nie daj się okraść

Transakcje przy użyciu kart płatniczych zyskują w Polsce coraz większą popularność. Jest ich w obiegu już 17 milionów. Złodzieje kradną za ich pośrednictwem 50 mln zł rocznie. Jak się przed nimi bronić?

Zgodnie z obowiązującą od dwóch lat ustawą, klient zastrzegający kartę odpowiada - w przypadku kradzieży - do równowartości maksymalnie 150 euro, ale procedura zwrotu pieniędzy przez bank może potrwać nawet kilka tygodni.

"Forbes" radzi, jak bronić się przed złodziejami kart:

1. Większość złodziejskich transakcji realizowana jest w ciągu godziny od kradzieży - nie zwlekaj więc z zastrzeżeniem karty.

2. Podpisuj kartę zaraz po jej otrzymaniu - nie daj bankowi powodu do nieuwzględnienia twojej reklamacji. Rośnie też prawdopodobieństwo, że ktoś zauważy nieudolnie podrobiony przez złodzieja podpis.

Reklama

3. Niszcz wypełnione wnioski o kartę, pokwitowania transakcji, wyciągi - na numer karty tylko czekają internetowi oszuści.

4. Sprawdzaj wyciągi z transakcji - czasem złodzieje sczytujący dane z pasków wielu kart podkradają po 100-200 zł.

5. Uważaj na "fotoamatorów" - osoby, które podczas dokonywania transakcji przy pomocy karty, mogą wykonać zdjęcie danych znajdujących się na karcie, a niezbędnych do dokonania transakcji przez internet.

6. Nie trać karty z oczu - np. nie pozwalaj jej zabrać kelnerowi do innego pomieszczenia, nie pozwól, by ją zeskanował - skaner może być mniejszy od zapalniczki.

7. Bankomat - zasłaniaj klawiaturę podczas wprowadzania PIN-u, w razie, gdyby była w nim zainstalowana kamera; wystrzegaj się też nakładek na klawiaturę, części ruchomych, np. przy szczelinie, do której wkłada się kartę, czy nieregularnego, "zacinającego" się wciągania karty oraz luster przy kasach w sklepach.

8. Nie podpisuj pokwitowania z transakcją in blanco; w przypadku "żelazek" zakreśl część blankietu, by nieuczciwy sprzedawca nie mógł dopisać dodatkowych opłat.

9. Nie odpowiadaj na e-maile zawierające prośbę o podanie informacji o karcie.

10. Nie podawaj numeru karty podczas rozmowy telefonicznej - oszuści podszywają się pod pracowników banków lub supermarketów.

Według Związku Banków Polskich, w ubiegłym roku liczba transakcji dokonanych kradzionymi i utraconymi kartami wzrosła w stosunku do roku 2003 o około 25 proc. Problem mogłoby rozwiązać upowszechnienie kart z mikroprocesorem - czip może zawierać do kilku tysięcy razy więcej informacji niż zwykły pasek magnetyczny; dzięki temu karty mogą pełnić nie tylko funkcje płatnicze, ale także identyfikować klienta. Liczba kart z czipem jest na razie niewielka - na 17,7 mln kart płatniczych zaledwie 73 tys. z nich to karty z mikroprocesorem. Wydaje je obecnie tylko sześć banków. Do końca 2006 r. mają się znaleźć w ofercie kilkunastu.

Terminali czytających paski magnetyczne funkcjonuje w Polsce ponad 100 tysięcy. Żeby zastąpić je nowymi, potrzeba kilku lat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: karty | złodziej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »