Katarczycy znów chcą stoczni

W środę minął termin wpłacania wadium dla zainteresowanych kupnem majątku stoczni gdyńskiej i szczecińskiej - pisze "Rzeczpospolita". Jednym z nich jest spółka Maritim-Shipyard, której przedstawiciele twierdzą, że armatorzy z krajów arabskich w tym m.in. z Kataru są zainteresowani produkcja statków w gdyńskiej stoczni.

Spółka wprawdzie nie wpłaciła wadium w wymaganym czasie, ale poprosiła premiera Donalda Tuska i ministra skarbu Aleksandra Grada o przesunięcie tego terminu do 10 grudnia 2009 r.

Jednocześnie Maritim-Shipyard przedstawiła gwarancję finansową na 280 mln zł, jaką wystawiła jej spółka TS-TriStar Imperial International Credit Institute zarejestrowana na Cyprze. Potwierdziła ona, że spółka jest wiarygodnym partnerem.

Czytaj także:

Stocznie nadal zwalniają

"Wprost": Katarczycy nigdy nie istnieli

Tajemniczy Libańczyk zamieszany w sprawę stoczni

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: stoczni | chciał | wadium | katarczycy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »