Katarzyna Kotula: Nierówny wiek emerytalny dyskryminuje mężczyzn
Wiek emerytalny czeka zmiana? Katarzyna Kotula, minister ds. równości w rządzie Donalda Tuska, w ostatnim wywiadzie zwróciła uwagę na problemy, z którymi boryka się polski system emerytalny. - System emerytalny jest niesprawiedliwy, a nierówny wiek emerytalny dyskryminuje mężczyzn - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską.
Katarzyna Kotula została zapytana o to, czy rząd w najbliższym czasie zamierza prowadzić prace zmierzające do zrównania wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn.
- Oczywiście mogłabym próbować unikać odpowiedzi, ale nie będę tego robić. Tak, system emerytalny jest niesprawiedliwy, a nierówny wiek emerytalny dyskryminuje mężczyzn. Z jednej strony jednak jest nierówność i dyskryminacja ze względu na wiek, z drugiej - niższe przeciętnie o 1000 zł, czasem głodowe wręcz emerytury żyjących dłużej kobiet - powiedziała minister ds. równości w rozmowie z Wirtualną Polską.
Jako przykład walki z problemami emerytów Kotula wymieniła projekt renty wdowiej. W myśl postulatu Lewicy, wdowa lub wdowiec mieliby dostawać całą swoją emeryturę i jednocześnie połowę świadczenia, jakie otrzymywał zmarły małżonek.
Mogliby też wybrać inną opcję - zachować połowę swojego świadczenia i całą emeryturę zmarłego małżonka. Obecnie po śmierci małżonka osoba pozostająca przy życiu może nadal pobierać własną emeryturę lub w jej miejsce zdecydować się na 85 proc. świadczenia zmarłego. Nie ma jednoczesności, a jedynie możliwość wyboru między jednym a drugim świadczeniem.
Minister ds. równości podkreśliła, że obecnie nie ma planów zmian w wieku emerytalnym, ale dyskusja na ten temat jest "nieunikniona".
- Wydaje mi się, że dyskusja o zrównaniu wieku emerytalnego jest nieunikniona, jednak otwarcie powiem, że dzisiaj takich planów nie ma. Będziemy jednak analizować, w jakim kierunku powinna iść reforma, żeby można było te nierówności zlikwidować - podsumowała Kotula.