KE mięknie w limitach

Komisja Europejska (KE) znacząco złagodziła zasady udzielania pomocy publicznej w rybołówstwie, podwyższając dziesięciokrotnie dopuszczalne limity. Oznacza to, że polski rząd, jeśli znajdzie środki w krajowym budżecie, będzie mógł w ciągu najbliższych 3 lat przekazać rybakom i przedsiębiorstwom z branży ponad 21 mln euro.

Komisja Europejska (KE) znacząco złagodziła  zasady udzielania pomocy publicznej w rybołówstwie,  podwyższając dziesięciokrotnie dopuszczalne limity. Oznacza to, że  polski rząd, jeśli znajdzie środki w krajowym budżecie, będzie  mógł w ciągu najbliższych 3 lat przekazać rybakom i  przedsiębiorstwom z branży ponad 21 mln euro.

Dotychczasowy limit pomocy, ustanowiony w 2004 roku, wynosił 3 tys. euro na jeden kuter albo przedsiębiorstwo. Wszelka pomoc powyżej tego limitu musiała być zatwierdzana przez Komisję Europejską, która niechętnie patrzy na tego rodzaju wsparcie z budżetu krajowego, ponieważ stanowi ono potencjalne zakłócenie konkurencji na wspólnym unijnym rynku.

Zgodne z przyjętym we wtorek rozporządzeniem, limity dopuszczalnej pomocy (tzw. de minimis) podwyższono do 30 tys. euro w ciągu trzech lat.

"Postanowiliśmy urealnić limity pomocy, która w naszej ocenie nie ma wpływu na konkurencję w UE, z korzyścią dla branży. Poprzednie były bardzo niskie" - wyjaśniła rzeczniczka KE ds. rybołówstwa Mireille Thom.

Reklama

Zaznaczyła, że pomoc nie będzie mogła być przeznaczona na zwiększenie zdolności połowowych floty danego kraju, która podlega ścisłym unijnym reglamentacjom. W grę nie wchodzi więc np. zakup nowych jednostek albo modernizacja starych.

W ramach pomocy "de minimis" będzie można za to finansować np. dopłaty do paliwa albo wsparcie dla rybaków, którzy nie mogą wypłynąć w morze z powodu zamknięcia połowów przez KE. Tak stało się w przypadku dorszy na Bałtyku Wschodnim, gdzie - jak 9 lipca uznała KE - polscy rybacy wyczerpali już cały tegoroczny limit (10,8 tys. ton) i połowy zostały zakazane do końca roku. W ramach wsparcia rybołówstwa z Europejskiego Funduszu Rybackiego do Polski trafi w latach 2007-2013 łącznie 651 mln euro. Polska jest drugim po Hiszpanii beneficjentem tego funduszu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Komisja Europejska | limity
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »