Kiedy podwyższenie kwoty wolnej od podatku? Tusk: Moja twarda obietnica
Donald Tusk złożył obietnicę w sprawie kwoty wolnej od podatku. - Do końca tej kadencji wywiążemy się z niej - zadeklarował premier w czwartek wieczorem. Dodał, że to jest jego "twarda obietnica". Szef rządu został także zapytany, czy może się to stać jeszcze w tym roku.
- Bardzo mi zależy na wyższej kwocie od podatku, bo to był mój postulat - zapewnił premier w czwartkowym wywiadzie w TVN24. - Moim postulatem, którego też dopilnowałem, było to, że nie zabierzemy ludziom ani złotówki z tego, co dostali w ostatnich latach - dodał szef rządu.
Premier podkreślił, że świadczenie 800+ "to nie jest PiS-owski projekt, myśmy wzięli na siebie ciężar sfinansowania 800+". Dodał, że zostało to zrobione przy "zadłużeniu, które już było gigantyczne wtedy".
W trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. Koalicja Obywatelska zapowiedziała podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł w ciągu pierwszych 100 dni rządów.
Tusk dopytywany, czy w sytuacji zadłużenia możliwe będzie podwyższenie kwoty wolnej od podatku, odpowiedział: "W tym roku nie". Padało też pytanie, czy w takim razie podwyżka kwoty wolnej nastąpi w przyszłym roku.
- To jest moja twarda obietnica, że do końca tej kadencji - nie powiem, czy w przyszłym (roku - red.), bo to będzie zależało od tego, jak wysoko trzyma się deficyt. Nie możemy przekroczyć pewnej granicy, bo stracimy środki europejskie - powiedział Tusk. - Ale kwota wolna od podatku, to nie jest zobowiązanie wynikające z tej kampanii, ja mówię o tym od lat i jestem absolutnie zdeterminowany - zapewnił szef rządu.
Tusk był także pytany o proces deregulacji. - Do końca maja będziemy gotowi z ponad 100 ustawami deregulującymi polską gospodarkę i administrację - zapowiedział premier. Wskazał, że chodzi m.in. o przepisy: dotyczące domniemania niewinności podatnika, gdy jest on w sporze z urzędem skarbowym; pełnej cyfryzacji wymiany dokumentów między prawnikami a sądami, a także rozwiązań ws. ochrony zdrowia.
Odnosząc się do konkretnych przykładów podkreślił, że podatnik nie zostanie ukarany, dopóki urząd skarbowy nie udowodni mu, że faktycznie popełnił "poważny błąd". Dodał, że pakiet deregulacyjny zapewni też szybszy dostęp do lekarzy specjalistów poprzez uwolnienie terminów nieodwołanych wizyt.
Premier przekazał, że ponad 100 ustaw składających się na pakiet deregulacyjny uchyli ok. 120 tys. przepisów. Poinformował, że w czerwcu lub w lipcu, będzie dopytywał nowego prezydenta, czy będzie gotowy podpisać ustawy składające się na pakiet.