KIG pozytywnie o komercjalizacji i prywatyzacji

Według Izby, przygotowany przez resort skarbu projekt pozwoli na "społeczną" kontrolę prywatyzacji i może zapobiec ewentualnym nadużyciom korupcjogennym. Projekt ma przyspieszyć sprzedaż tzw. resztówek większościowym udziałowcom. Chodzi o pakiety akcji spółek, w których udział Skarbu Państwa wynosi poniżej 10 proc. -Uproszczenie sprzedaży pakietów mniejszościowych umożliwi sprawną sprzedaż małych pakietów, które nie generują wysokich zysków z dywidend, dokańczając tym samym prywatyzację tego typu podmiotów - uważa KIG.

W opinii Izby, dobrym rozwiązaniem jest rozszerzenie możliwości bezpłatnego przekazywania akcji lub udziałów należących do Skarbu Państwa zainteresowanym samorządom. Skarb Państwa ma udziały w ponad 1.200 spółkach. W 2006 r. polski rząd osiągnął najniższe wpływy z prywatyzacji po 1989 r. - zaznaczyła KIG.

-Gdyby przy dobrej koniunkturze na giełdzie zrealizowano plan prywatyzacji na lata 2006-2007, deficyt finansów publicznych z pewnością byłby o wiele mniejszy. Wystarczy zauważyć, że z planowanych na 2006 r. 3 mld zł wpływów do budżetu sprzedaż państwowych udziałów w spółkach przyniosła zaledwie 622 mln zł - podkreśla KIG. Izba popiera również propozycje resortu skarbu, by zarobki prezesów spółek państwowych zależały od ich wyników finansowych. Nie zgadza się jednak z pomysłem ministerstwa skarbu, zgodnie z którym jego szef będzie mógł kwestionować decyzje rady nadzorczej w sprawie regulaminu określającego zasady wynagradzania członków zarządów w jednoosobowych spółkach skarbu państwa. Minister skarbu Aleksander Grad nie wykluczył w piątek, że pensje prezesów spółek Skarbu Państwa mogą się zrównać z wynagrodzeniami szefów spółek giełdowych, czy banków komercyjnych. Ma to umożliwić przygotowany przez Ministerstwo Skarbu Państwa projekt rozporządzenia dotyczący ustawy kominowej.

Nowe przepisy mają dotyczyć spółek, w których udział Skarbu Państwa wynosi powyżej 50 proc. Grad mówił, że wynagrodzenia zarządów spółek Skarbu Państwa będą ustalane przez rady nadzorcze. Ich wysokość ma zależeć m.in. od sytuacji finansowej danej spółki oraz od tego, czy realizuje ona projekty prywatyzacyjne, inwestycyjne, prorozwojowe.

Rozporządzenie umożliwi walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy oraz ministrowi skarbu reagowanie w sytuacji, kiedy dojdzie do ustalenia wynagrodzeń, nie odpowiadających kondycji spółki - wyjaśnił minister. -Oznacza to, że nawet jeśli prezes wykona efektywną pracę i kilkakrotnie podniesie wartość firmy, to nie dostanie za to odpowiedniego wynagrodzenia, ponieważ minister uzna, że wówczas jego pensja będzie za wysoka - podkreśla KIG.