Kluska walczy o odsetki

Jutro rozprawa odwoławcza Romana Kluski. Biznesmen domaga się prawie 1,5 miliona złotych odszkodowania, co jest równe sumie odsetek za przetrzymanie przez 16 miesięcy ośmiu milionów złotych jego poręczenia. Jeśli sąd przychyli się do wniosku, będzie to precedens w kolejnych tego typu sprawach.

Jutro rozprawa odwoławcza Romana Kluski. Biznesmen domaga się prawie 1,5 miliona złotych odszkodowania, co jest równe sumie odsetek za przetrzymanie przez 16 miesięcy ośmiu milionów złotych jego poręczenia. Jeśli sąd przychyli się do wniosku, będzie to precedens w kolejnych tego typu sprawach.

Sąd Apelacyjny w Krakowie może jutro podtrzymać wyrok sądu okręgowego, może też wydać wyrok korzystny dla którejś ze stron - prokuratury lub Romana Kluski. Czwarty scenariusz to zadanie pytania Sądowi Najwyższemu, jak w takich sprawach postępować mają sądy niższych instancji. Odpowiedź Sądu pozwoliłaby uniknąć na przyszłość dylematów w orzecznictwie.

- Możliwość domagania się odszkodowania za przetrzymywane pieniądze z tytułu poręczenia majątkowego otworzyła się dopiero w 1999 roku. Bo wtedy zapadła uchwała Sądu Najwyższego, która mówiła, że Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność z tytułu ryzyka, a nie z tytułu winy - mówi Jan Widacki, pełnomocnik R. Kluski.

Reklama

Oznacza to, że od 1999 roku, po to by uzyskać odszkodowanie od państwa, nie trzeba już wykazywać winy urzędnika. Wystarczy wykazać fakt powstania szkody i związku przyczynowego pomiędzy tą szkodą a działaniem przedstawiciela państwa.

- Biorąc więc pod uwagę czas trwania u nas postępowań, wszystkie sprawy dotyczące tego typu odszkodowań jeszcze trwają. Są to nadal precedensy. Sprawa pana Kluski jest tu największa i najbardziej medialna - dwa miliony dolarów leżało na nieoprocentowanym koncie - opisuje J. Widacki.

W październiku zeszłego roku sąd okręgowy przyznał Romanowi Klusce 5 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie na 48 godzin. Jednocześnie oddalił jego wniosek o prawie 1,5 mln zł odszkodowania. Były właściciel Optimusa domagał się tych pieniędzy od Skarbu Państwa za zastosowanie poręczenia majątkowego w wysokości 8 mln zł. Sąd uznał, że odszkodowanie może dotyczyć tylko niesłusznego zatrzymania, a nie zastosowania poręczenia majątkowego. Apelację od wyroku wniósł także prokurator, uważając, iż w sprawie doszło do przedawnienia.

- Mamy nadzieję, że Sąd Apelacyjkny wynagrodzi panu Klusce jego straty i chociaż zwróci mu odsetki od kwoty przetrzymywanego poręczenia - mówi Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich. Informuje, że środowisko biznesmenów pracuje nad znalezieniem takich instrumentów prawnych, które zapobiegałyby samowoli urzędników skarbowych i prokuratorów.

- Bo co z tego, że później człowieka się oczyszcza, jeśli w między czasie traci on dobre imię, a to w interesach jest jedną z najważniejszych rzeczy - pyta A. Malinowski.

Co zarzucano Romanowi Klusce

W lipcu 2002 r. prokuratura zarzuciła Klusce i innym osobom z byłego kierownictwa Optimusa wyłudzenie podatku VAT. Kluska został zatrzymany 2 lipca rano; wolność odzyskał następnego dnia wieczorem dzięki zastosowaniu poręczenia majątkowego przez prokuraturę. Śledztwo dotyczyło eksportu na Słowację w latach 1998-1999 komputerów, które potem szkoły importowały w ramach kontraktów z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami celnymi i podatkowymi, import komputerów był zwolniony zarówno z cła, jak i podatku VAT, podczas gdy sprzedaż komputerów w kraju była opodatkowana stawką 22 proc. Zdaniem prokuratury, przez organizację fikcyjnego eksportu komputerów Skarb Państwa poniósł straty w wysokości blisko 10 mln zł. Tymczasem w listopadzie 2003 r. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że Optimus nie wyłudzał VAT, eksportując komputery i sprowadzając je z powrotem do Polski. Decyzja ta miała wpływ na stanowisko prokuratury, która pod koniec grudnia 2003 r. umorzyła śledztwo w sprawie b. kierownictwa Optimusa.

Miłosz Marczuk

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: odszkodowania | odsetki | Kluska | wyrok | VAT | prokuratura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »