Koalicjanci PO jednoznacznie przeciw kredytowi 0 proc. "Twarde nie"

Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz z Polski 2050 oraz ministra ds. równości Katarzyna Kotula z Lewicy poinformowały o swoich sprzeciwach wobec projektu dopłat do kredytów mieszkaniowych, czyli tzw. kredytu 0 proc., zgłoszonych na posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów (KERM).

Po posiedzeniu KERM Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powiedziała w Polsat News, że zgłosiła "twarde nie" dla wsparcia do kredytu 0 proc. ponieważ, jak zaznaczyła - taka polityka prowadzi do wzrostu cen mieszkań i konieczności brania większych kredytów przez wszystkich kredytobiorców, i tych korzystających ze wsparcia, i tych bez wsparcia.

Jak zaznaczyła później na swoim profilu w serwisie X (dawniej Twitter), "jedno z pól kompromisu, które wyłania się po dzisiejszym posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego rządu to ustawa o społecznym budownictwie mieszkaniowym". 

Reklama

Informując o podtrzymaniu sprzeciwu na KERM wiceminister funduszy Jan Szyszko podkreślił z kolei, że "rozwiązanie, które omawiano, zakładało 200 tys. dopłat do kredytów w trzy lata, a ośmioletni budżet programu miał sięgać 15 mld zł" - zauważył w serwisie X. 

Lewica również przeciw "kredytowi 0 proc."

Również ministra ds. równości Katarzyna Kotula z Lewicy poinformowała na X o podtrzymaniu sprzeciwu wobec dopłat do kredytów. "Czas na politykę mieszkaniową opartą na budowie mieszkań na wynajem. (...) Nie rozwiążemy kryzysu demograficznego, bez inwestycji w budownictwo społeczne" - napisała Kotula.

Propozycje przygotowało ministerstwo rozwoju. Szef tego resortu Krzysztof Paszyk stwierdził, że KERM w czwartek rozpoczął prace nad "szerokim pakietem rozwiązań w ramach programu mieszkaniowego". - Dzisiaj trudno mówić o ich finale. Cały czas rozmawiamy.(...) Te prace się dzisiaj dopiero rozpoczęły, one będą kontynuowane - stwierdził Paszyk.

Z kolei minister finansów Andrzej Domański oświadczył w środę, że wątpi, aby w czwartek zapadły ostateczne konkluzje. - Będziemy analizować propozycje - stwierdził.

Według informacji ministerstwa finansów, w projekcie budżetu na 2025 r. na budownictwo mieszkaniowe przewidziano środki w kwocie 4,28 mld zł, z czego 1,6 mld jest w rezerwach. - W zależności od tego, jakie decyzje będą procesowane, środki zostaną odpowiednio przekierowane - wskazała wiceminister finansów Hanna Majszczyk. Według Domańskiego "środki na kredyt 0 proc. mogą się zmieścić w kwotach przeznaczonych na budownictwo".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: kredyt 0 procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »