Kolej, energetyka, drogi - Polska jest liderem w regionie Trójmorza
Nieco zapomniana inicjatywa Trójmorza to wciąż jeden z największych regionalnych projektów opartych przede wszystkim na inwestycjach infrastrukturalnych. Ocenia się, że tylko w latach 2018-2021 na kolej, drogi i energetykę kraje Trójmorza wydały ponad 80 mld euro. Polska zainwestowała w tym czasie prawie 20 mld euro.
Polska jest liderem wolumenu inwestycji w infrastrukturę wśród krajów Trójmorza. Łącznie w latach 2018-2021 w obszarze kolei, dróg oraz energii wydatki wyniosły 80,3 mld euro. Polska wydała we wskazanych kategoriach 19,2 mld euro - wylicza Polski Instytut Ekonomiczny (PIE).
Do priorytetów należą obecnie wydatki na rozwój sektora energii (5,3 mld euro) oraz rozwijanie infrastruktury kolejowej - z samych środków budżetowych przeznaczono na ten cel 2,4 mld euro, a znacznie większe nakłady ponosi PKP - podkreśla PIE.
Wciąż istotną pozycją budżetową jest rozwój infrastruktury drogowej - z danych OECD wynika, że nakłady sięgały 11,5 mld euro.
Przypomnijmy, że nieco zapomniany projekt Trójmorza został powołany do życia w 2015 roku. Celem było pogłębienie współpracy gospodarczej krajów Europy Środkowej, leżących między Morzem Bałtyckim, Adriatyckim i Czarnym: Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Węgier. W 2023 r. do Trójmorza dołączyła Grecja.
Współpraca w regionie Trójmorza jest obecnie rozwijana również na poziomie banków i sektora finansowego. Efektem jest powołanie Funduszu Inwestycyjnego Inicjatywy Trójmorza, który powstał w 2019 r. z inicjatywy Polskiego Banku Gospodarstwa Krajowego oraz Rumuńskiego Exim Bank. Jego zadaniem jest wspieranie finansowania projektów tworzących infrastrukturę transportową, energetyczną i cyfrową w regionie Trójmorza. Udziałowcami Funduszu są Polska, Rumunia, Estonia, Łotwa, Węgry, Bułgaria, Litwa, Chorwacja.
Kraje tworzące inicjatywę Trójmorza zajmują 27,8 proc. terytorium UE, zamieszkuje je 112 mln mieszkańców (ponad 21 proc. populacji UE).
Od początku tej inicjatywy zastanawiano się, czy jest to projekt komplementarny wobec innych regionalnych inicjatyw unijnych, czy zaskakujący "wyłom" wśród prowadzonej od lat polityki spójności i rozwoju regionalnego w UE. Czas pokazał, że "Trójmorze" wciąż działa, a wojna w Ukrainie dała mu dodatkowy impuls (kraje region są położone najbliżej trwającego konfliktu).
Nie jest tajemnicą, że inicjatywa Trójmorza przez lata jest bacznie obserwowana przez Niemcy. Nie brakuje też głosów, że nasz zachodni sąsiad mógłby w określonym czasie bardziej aktywnie przyłączyć się do tej inicjatywy.
***