Jana Fischer prowadzi na TikToku konto travelswithjana, na którym publikuje relacje z podróży. Wiele jej wpisów dotyczyło polskich miast. Australijka odwiedziła m.in. Wrocław, który urzekł ją architekturą. Wiele dobrego powiedziała także o Gdańsku. "Bardzo łatwo jest dać się porwać urokowi tego miasta" - zachwalała. Swoim obserwatorom poleciła m.in. spacer po gdańskiej starówce. Zdaniem Jany Fischer oba miasta są "niedoceniane" - Wrocław w Polsce, a Gdańsk w Europie.
Australijka uważa, że "Polska jest pomijana" przez turystów
Podczas swojej wizyty w stolicy Pomorza, podróżniczka zauważyła jednak wielu turystów z Niemiec i Wielkiej Brytanii. Jej zdaniem świadczy to o tym, iż obcokrajowcy zaczęli "zdawać sobie sprawę z tego jak wspaniałe jest to miasto".
Fischer podzieliła się także pewną refleksją. "Myślę, że czasami Polska jest pomijana, gdy ludzie podróżują po Europie" - powiedziała, dodając, że Gdańsk jest "zdecydowanie miejscem, które należy dodać do swojej listy życzeń".
Sopot porównany do amerykańskiego kurortu
Australijkę zachwycił także Sopot, który porównała do ekskluzywnego amerykańskiego kurortu w stanie Nowy Jork. "Myślę, że znalazłam polskie Hamptons" - stwierdziła Fischer.
"Niegdyś było to miejsce, do którego bogaci europejscy arystokraci uciekali z miast [...]. Było znane jako Riwiera Północy. Pełne wielkich willi, sanatoriów i nadmorskiego uroku. Obecnie podczas spacerów wciąż możesz poczuć ten dawny świat elegancji" - relacjonowała Fischer. Swoim obserwatorom poleciła m.in. spacer sopockim molo oraz rejs statkiem po Bałtyku.
Ruch turystyczny w Sopocie. Mimo deszczowego lata turystów było sporo
Mimo deszczowego lata w te wakacje turystów w Sopocie nie brakowało. Na początku września magistrat przekazał, że molo od 1 czerwca do 27 sierpnia 2025 roku odwiedziło 712 130 osób. Obłożenie w obiektach noclegowych w czerwcu wyniosło 81 proc., w lipcu 85 proc., a w sierpniu 90 proc.
Najwięcej turystów odwiedziło kurort w długi weekend sierpniowy, podczas którego wynajęto praktycznie wszystkie miejsca i to mimo wysokich cen noclegów.
Czesi "zdetronizowali" Niemców w "polskim Monte Carlo"
Sopot w tym roku mocno promował się wśród turystów zagranicznych. Uzdrowisko gościło m.in. dziennikarzy ze Słowacji i Czech, co zaowocowało wieloma przychylnymi artykułami w tamtejszych mediach. W jednej z publikacji kurort nazwano "polskim Monte Carlo".
W te wakacje miejscowość cieszyła się dużym zainteresowaniem m.in. wśród obywateli Czech. "W tym roku w miesiącach: czerwiec, lipiec, sierpień, turyści odwiedzający z Czech zdecydowanie zdetronizowali turystów z Niemiec, Szwecji, Norwegii czy z Wielkiej Brytanii" - powiedział w rozmowie z publiczną czeską telewizją Bartłomiej Barski z SOT.
Liczba turystów z zagranicy w Polsce systematycznie rośnie
Z danych GUS wynika, że ruch turystyczny w Polsce systematycznie rośnie. W okresie styczeń-lipiec 2025 r. liczba turystów ogółem wyniosła 23,56 mln wobec 21,3 mln w analogicznym okresie 2024 roku.
Gości z zagranicy w tym czasie było 4,77 mln wobec 4,2 mln w analogicznym okresie 2024 roku. W lipcu nasz kraj odwiedziło 993,08 tys. obcokrajowców, a rok wcześniej w tym samym miesiącu gościliśmy 909,89 tys. zagranicznych turystów.