Kolejna podwyżka od Nowego Roku

Nawet o jedną trzecią może wzrosnąć składka komunikacyjnego OC, jeśli wejdzie w życie nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Nowela jest sensowna: chce obciążyć kosztami leczenia sprawców wypadków. W rzeczywistości uderzy ona po kieszeni wszystkich kierowców.

Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zakłada, że firmy ubezpieczeniowe będą dofinansowywać Narodowy Fundusz Zdrowia "opłatą ryczałtową". Ryczałt byłby pochodną podziału kosztów leczenia ofiar wypadków przez składki z tytułu OC komunikacyjnego.

Resort zdrowia chce, by ustawa weszła w życie już od 1 stycznia 2007 roku. Jeśli tak się stanie, to, jak wylicza Polska Izba Ubezpieczeń (PIU), ubezpieczenie komunikacyjne OC podrożeje o 30-33 proc. Dlaczego? Dyrektor biura zarządu PIU Andrzej Maciążek zwraca uwagę, że Ministerstwo Zdrowia zakłada ok. 20 proc. wzrost składki. Jednak po uwzględnieniu wszystkich kosztów ubezpieczycieli, dla których komunikacyjne OC nie jest dochodowe, podwyżka byłaby wyższa, stąd wyliczenia PIU sięgające 30-33 proc.

Reklama

Izba kwestionuje konieczność tak dużej podwyżki. Opierając się na tych samych danych co resort zdrowia PIU wylicza, że roczne koszty leczenia ofiar wypadków są 3 razy mniejsze niż kwoty podawane przez ministerstwo.

We wcześniejszej wersji projektu ustawy, z lipca br., zakładano, że zostanie wprowadzona dodatkowa 20-proc. składka na leczenie ofiar wypadków, pobierana od umów komunikacyjnego OC. Ministerstwo Zdrowia zakładało podwyższone wpływy do NFZ w kwocie 1,7 mld zł rocznie. Dodatkowa składka miała być wyszczególniana na druku polisy.

Ministerstwo Zdrowia obecnie jednak uznało, że ryczałt nie powinien oznaczać obciążenia kierowców wyższymi składkami, bo "nie zwiększa zakresu odpowiedzialności zakładów ubezpieczeń".

Inne zmiany proponowane przez resort zdrowia to obowiązek składania przez kierowców oświadczeń nt. tego, czy byli karani za prowadzenie po spożyciu alkoholu. W przypadku, gdyby kierowca miał już taki wyrok, składka OC miałaby być dwu- lub trzykrotnie wyższa od składki naliczanej kierowcom bez wyroków za prowadzenie po pijanemu.

Projekt zakłada, że ubezpieczyciele mieliby prawo weryfikować oświadczenia kierowców. Jednak Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych w opinii przekazanej Ministerstwu Zdrowia uznał, że stawianie pytań kierowcom o karalność może być niekonstytucyjne. M.in. z tego powodu, że kierowcy już raz skazani byliby powtórnie karani za to samo.

Zarzut niekonstytucyjności podnosił również w opinii dla resortu zdrowia Rzecznik Ubezpieczonych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | podwyżka | nowelizacja ustawy | składki | składka | resort zdrowia | resort
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »