Komisja skarbu chce odwołania prezesa PZU Jaromira Netzela
Sejmowa Komisja Skarbu Państwa chce odwołania ze stanowiska prezesa PZU Jaromira Netzela. W czwartek przyjęła dezyderat, w którym podkreśla potrzebę zmiany zarządu spółki. Resort skarbu poinformował, że dezyderat jest "wnioskiem politycznym, nieuzasadnionym merytorycznie". Netzel napisał, że decyzję komisji pozostawia "bez komentarza".
Wniosek o głosowanie nad dezyderatem w sprawie PZU zgłosił Zygmunt Wrzodak (poseł niezrzeszony). Za przyjęciem dezyderatu głosowało 13 posłów, jeden był przeciw. Dokument ma być skierowany do premiera Jarosława Kaczyńskiego.
Wrzodak zarzucił prezesowi PZU podpisywanie umów sponsorskich z "dziwnymi spółkami" na wiele milionów złotych.
W dezyderacie, komisja skarbu podkreśla konieczność podjęcia przez zarząd spółki strategicznych działań. "Działania te dotyczą przede wszystkim określenia nowych kierunków rozwoju firmy, zmiany zasady zarządzania spółką, zakończenia procesu zmian personalnych oraz zwiększenia zaufania do kadry kierowniczej w spółce oraz wprowadzenia jasnych kryteriów awansu i wynagrodzenia pracowników" - napisano w dezyderacie.
"Komisja skarbu państwa stoi na stanowisku, że obecny skłócony zarząd nie jest w stanie sprostać wyżej wymienionym wyzwaniom i występuje do premiera i ministra skarbu państwa o jak najszybszą zmianę zarządu spółki, a szczególnie prezesa PZU SA Jaromira Netzela" - czytamy w dezyderacie komisji.
"Opozycja przegłosowała w komisji jednoznacznie polityczny wniosek, bez uzasadnienia merytorycznego. To czysta gra na złość rządowi" - oświadczył wieczorem resort skarbu.
Prezes PZU przesłał oświadczenie, w którym napisał, że pozostawia "bez komentarza" fakt podjęcia przez komisję uchwały z wnioskiem o odwołanie zarządu PZU SA i jej prezesa, na podstawie faktów podanych przez Wrzodaka.
Informuje zarazem, że PZU SA nie ma podpisanej żadnej umowy sponsorskiej z firmą Axel Springer Polska. "(...) w grudniu 2006 roku podpisaliśmy z wyżej wymienioną firmą umowę sponsorską dotyczącą organizacji spotkań +Regional Forbes Executive Meeting+, która jednak wygasa."
"Ponadto do "dziwnych spółek z Sopotu", z którymi Centrale PZU SA lub PZU Życie SA miały zawarte umowy sponsorskie należą: Bałtycka Agencja Artystyczna (przedmiotem jest sponsoring Opery Leśnej w Sopocie), Forum Dialogu Gdańskiego Areopag" - napisał Jaromir Netzel.
Poinformował, że spółki Grupy PZU od czerwca 2006 do tej pory miały podpisane dwie umowy sponsoringowe z firmą Bonnier Bussines (Polska), wydawcą "Pulsu Biznesu". Pierwsza z nich dotyczyła sponsorowania gal "Gazel Biznesu", druga sponsorowania spotkania Europejskiej Prasy Biznesowej 14-15 czerwca br. w Sopocie. PZU Życie SA sponsoruje także od kilku lat Teatr Atelier im. Agnieszki Osieckiej w Sopocie.
"Z innych firm wskazanych na posiedzeniu Komisji Skarbu Państwa przez posła Zygmunta Wrzodaka (Sport Vision Sp. z o.o.), żadna ze spółek Grupy PZU nie zawarła umowy sponsorskiej. Natomiast z ww. spółką PZU Życie SA zawarło dwie umowy (reklamową i prewencyjną), które dotyczyły ogólnopolskiej akcji "Aktywuj się", rozpoczętej jeszcze przez poprzedni zarząd (...), a w ramach której PZU Życie SA uczestniczyło w sfinansowaniu Międzynarodowego Festiwalu Filmów i Programów Sportowych. Realizacja tej umowy była konsekwencją ww. uchwały" - czytamy w oświadczeniu.
Netzel napisał także, że "spółka Media SKOK nie otrzymała ze spółek Grupy PZU żadnych środków prewencyjnych i sponsoringowych. Z ww. spółką PZU SA i PZU Życie podpisało na rynkowych zasadach umowę dotyczącą prenumeraty "Gazety Bankowej" i zamieszczania w niej reklam. Mając na względzie bankowo - ubezpieczeniowy profil tego tygodnika, umowa była zasadna".
"Oświadczam, że innych umów realizowanych przez Centralę PZU SA i PZU Życie SA z "dziwnymi spółkami z Sopotu" nie ma" - napisał prezes PZU.