Komu służy silna złotówka?

Mocny złoty służy przede wszystkim kredytobiorcom. Jeśli zaciągnęli kredyt w walucie obcej, dzięki umocnieniu złotówki zapłacą niższe raty. W Polsce najpopularniejszą walutą kredytową jest frank szwajcarski. A umocnienie złotego do euro sprzyjało również spadkom kursu franka.

Mocny złoty służy przede wszystkim kredytobiorcom. Jeśli zaciągnęli kredyt w walucie obcej, dzięki umocnieniu złotówki zapłacą niższe raty. W Polsce najpopularniejszą walutą kredytową jest frank szwajcarski. A umocnienie złotego do euro sprzyjało również spadkom kursu franka.

Jednak cena franka w Polsce zależy także od jego kursu do euro. Na tej parze walut ostatnio obserwuje się wzrosty, czyli osłabienie franka względem wspólnej waluty. Obecnie kurs ten oscyluje pod poziomem 1,60, a frank szwajcarski jest najsłabszy do euro od marca 2000 roku. Jeśli ta tendencja się utrzyma, wówczas zwiększa się prawdopodobieństwo dalszych spadków kursu franka wobec złotówki, co powinno jeszcze bardziej ucieszyć kredytobiorców.

Z drugiej strony powszechnie mówi się o wzroście oprocentowania szwajcarskiej waluty (LIBOR CHF) na rynku międzybankowym. Warto jednak pamiętać, iż jest to proces, który dotyczy nie tylko franka, ale również innych walut (także euro i złotego). Dziś kredytobiorcy powinni zatem zwracać uwagę przede wszystkim na wysokość marży, o jaką bank powiększa stawki LIBOR dla kredytów we frankach szwajcarskich.

Reklama

Silny złoty pomaga importerom. Dzięki mocniejszej złotówce będą mieli niższe koszty wynikające z zakupu dóbr i usług od zagranicznych dostawców. Z drugiej strony droga złotówka utrudnia życie eksporterom, których towary przy stałej cenie w kraju, stają się za granicą coraz droższe.

Umacniający się złoty nie sprzyja inwestycjom Polaków za granicą. Zarabiają oni, co prawda na wzroście wartości zagranicznych aktywów, lecz za zarobione za granicą waluty mogą kupić coraz mniej złotówek. Czy zatem należy się wystrzegać inwestycji zagranicznych? Nie, bo warto zdywersyfikować swoje oszczędności, czyli eliminować część ryzyka związanego z inwestowaniem wszystkich środków na jednym rynku. Co ciekawe w dłuższej perspektywie może się okazać, iż mimo umocnienia złotego, wzrost wartości zagranicznych aktywów będzie na tyle wysoki, że cała inwestycja i tak zakończy się sporym zyskiem.

Silny złoty sprzyja zagranicznym inwestycjom w Polsce. Inwestorzy zagraniczni zarabiają wówczas nie tylko na wzroście polskich aktywów, ale także dodatkowo na umocnieniu naszej waluty.

Silną złotówką będzie zainteresowany także Skarb Państwa, który zadłuża się za granicą. Silna złotówka będzie sprzyjać niższej wycenie polskiego długu zagranicznego, a co za tym idzie zmniejszy się prawdopodobieństwo przekroczenia progów ostrożnościowych w relacji długu do Produktu Krajowego Brutto. Efektem umocnienia złotówki jest także ograniczenie kosztów obsługi długu zagranicznego, a to zmniejsza wydatki budżetu państwa.

Michał Kowalski, Expander

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: frank szwajcarski | Służące | złotówki | kim | waluty | złoty | złotówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »