Kondycja polskiego przemysłu lepsza niż oczekiwano. Ważny wskaźnik najwyżej od marca

W sierpniu wskaźnik PMI dla przemysłu wzrósł w Polsce do 47,8 pkt. To o 0,5 p.p. więcej niż w lipcu i najwięcej od marca - informuje firma analityczna S&P Global. Mimo wzrostu dane te wciąż świadczą o złej koniunkturze w przemyśle. Proces ten trwa nieprzerwanie od 28 miesięcy - najdłużej odkąd w 1998 r. rozpoczęto to badanie. Wielkość eksportu spada zaś nieprzerwanie od 30 miesięcy.

Indeks PMI jest tzw. wskaźnikiem wyprzedzającym. Prognozuje przyszły stan usług i przemysłu zanim zostaną opublikowane rzeczywiste dane, dotyczące m.in. produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Jeśli wskaźnik przekroczy wartość 50 punktów, oznacza to dobrą koniunkturę i ożywienie. Jeśli jest poniżej tej wielkości - oznacza to kurczenie się sektora.

W Polsce indeks PMI dla przemysłu nie osiągnął 50 punktów od 28 miesięcy, czyli od maja 2022 r. Jak obliczyli autorzy raportu, jest to najdłuższa sekwencja zniżkowa od powstania badań, czyli od 1998 roku.

Reklama

Spadki zamówień i zatrudnienia

Z komentarza do badania wynika, że na wielkość PMI wpłynął spadek nowych zamówień, na jaki cierpią firmy produkcyjne. Przez co spada produkcja i zatrudnienie (najczęściej nie zastępowano pracowników odchodzących z pracy i przechodzących na emeryturę) i nawarstwiają się zaległości produkcyjne. "Popyt na polskie wyroby przemysłowe w sierpniu wciąż się kurczył” - informują autorzy badania. Nowe zamówienia spadły trzydziesty miesiąc z rzędu. To najdłuższy trend spadkowy w historii badania.  

S&P Global zwraca jednak uwagę, że w sierpniu tempo spadku w firmach wytwórczych było najwolniejsze od pięciu miesięcy, "a także słabsze niż średnia z tego okresu", mimo że malał portfel zamówień i liczba niezrealizowanych zleceń. Pocieszający może być też fakt, że sierpniowy odczyt był najwyższy od pięciu miesięcy. Przewyższył trend dla obecnej sekwencji, który wynosi 45,6 punktu, "utrzymujący się poniżej neutralnego progu 50,0 od maja 2022". 

Eksport też w dół

Kolejnym wskaźnikiem nie napawającym optymizmem są dane dotyczące eksportu. Z raportu wynika, że sprzedaż do innych krajów spadła rekordowy trzydziesty raz z rzędu. W dodatku wielkość spadku jest większa niż w subindeksie "nowe zamówienia", które też kurczą się od 30 miesięcy. Producenci twierdzą, że za danymi stoi słaba koniunktura w Europie, szczególnie w Niemczech.

W sierpniu polskie firmy z sektora wytwórczego zredukowały produkcję dwudziesty ósmy raz z rzędu. Jednak - tak jak w przypadku nowych zamówień - tempo spadku zwolniło do najniższego poziomu od czterech miesięcy. Wraz ze spadkiem portfela zamówień, dwudziesty siódmy miesiąc z rzędu spada poziom niezrealizowanych zleceń. Po raz pierwszy od pięciu miesięcy wzrosły zapasy wyrobów gotowych.

Powiało optymizmem

Dobrą wiadomością jest też fakt, że presja inflacyjna w sierpniu pozostała niska. Dzięki temu, po raz czwarty w tym roku spadły średnie koszty produkcji. Jak obliczono, malały w najszybszym tempie od października 2023 r. "Poprawie uległy oczekiwania na najbliższe 12 miesięcy" - czytamy w komentarzu do wyników. 

Sytuację w Polsce skomentował dyrektor ekonomiczny S&P Global Market, Trevor Balchin. Wskazał, że w sierpniu polski PMI wzrósł do najwyższego poziomu od pięciu miesięcy, odzwierciedlając wolniejszy spadek produkcji, nowych zamówień i zatrudnienia. "Spadki nowych zamówień i produkcji były wciąż silne, ale sierpniowy spadek poziomu zatrudnienia był najsłabszy w obecnej sekwencji. Potwierdziło to poprawę prognoz na przyszły rok zasygnalizowaną przez największy optymizm biznesowy od sześciu miesięcy" - stwierdził.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Indeks PMI | sierpień | produkcja | zatrudnienie | inflacja | zamówienia | eksport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »