Koniec z pełnopłatnymi L4 dla mundurowych?

Po wojnie o mundurowe emerytury przyszedł czas na mundurowe L4. Rząd chce zabrać policjantom i strażakom przywilej pełnopłatnych zwolnień lekarskich. Na chorobowym mają dostawać - jak wszyscy pozostali pracownicy - 80 proc. uposażenia.

Rząd chce odebrać ten przywilej, bo z wyliczeń MSWiA wynika, że policjanci wyjątkowo chętnie korzystają z chorobowego, gdy nie ma konsekwencji finansowych. Każdego miesiąca funkcjonariusze przynoszą średnio 192 tysiące druków L4. To oznacza puste biurka i mniej patroli na ulicach.

- Codziennie sześciu tysięcy policjantów nie ma w pracy. My walczymy o tych funkcjonariuszy, którzy pracują za siebie i pracują za swoich kolegów, którzy w tym czasie są na zwolnieniach - tłumaczy rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak. - Zaoszczędzone pieniądze mają zostać w komendzie, bo absencje jednych trzeba uzupełniać godzinami nadliczbowymi innych - dodaje rzeczniczka.

Co Polacy robią na L4? Dołącz do dyskusji

Związki zawodowe grzmią - niższe chorobowe to dodatki za dyspozycyjność i prace w dni ustawowo wolne. - Nie przewiduję rekompensaty za dni wolne, świąteczne, służbę w nocy. Wtedy, kiedy wszyscy odpoczywają, wszyscy mundurowi czuwają, pracują - mówi szef policyjnego związku Antoni Duda, który już zapowiada zaskarżenie projektu do Trybunału Konstytucyjnego. Liczy, że rząd przed wyborami wycofa się z projektu, tak, jak z reformy emerytur.

Reklama

Mariusz Piekarski

RMF
Dowiedz się więcej na temat: mundurowe | zwolnienie lekarskie | pracownicy | MSWiA | rząd | koniec | emerytura | przywilej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »