Koniec z umowami śmieciowymi i z szarą strefą w zamówieniach publicznych?

Firmy, które biorą udział w przetargach, będą musiały zatrudniać pracowników na etatach - wynika z projektu nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych, przyjętego przez Sejm. Ustawa trafiła już do Senatu. Jak wskazują eksperci, nowe przepisy ograniczą szarą strefę oraz praktykę nieuprawnionego zatrudniania na podstawie umów cywilnoprawnych.

Do tej pory o wygranej w przetargu publicznym decydowała najniższa cena. W rzeczywistości rodziło to liczne patologie - przedsiębiorcy tnąc koszty, zatrudniali pracowników na podstawie umów cywilnoprawnych, w których ustalone stawki często były niższe od poziomu płacy minimalnej. Niektóre firmy, aby wygrać przetarg posuwały się jeszcze dalej i zatrudniały pracowników na czarno.

Najważniejszą zmianą płynącą z nowelizacji jest odejście od zasady, że cena to wyłączne kryterium rozstrzygania przetargów. Oznacza to, że instytucja ogłaszająca przetarg będzie mogła wpisać w ofercie wymóg zatrudnienia przez wykonawców lub podwykonawców pracowników na podstawie umowy o pracę, o ile wymaga tego charakter pracy. Co więcej nowe przepisy wskazują, że wysokość kosztów pracy brana pod uwagę przy ustalaniu ceny nie może być niższa od poziomu płacy minimalnej.

Reklama

Co ciekawe, zmiany w przepisach zadowalają wszystkich partnerów społecznych. W czerwcu wspólny apel o zmianę prawa podpisały związki zawodowe ("S", OPZZ, Forum Związków Zawodowych) oraz organizacje pracodawców ("Lewiatan", Związek Rzemiosła Polskiego i Business Centre Club).

Za uchwaleniem nowych przepisów było 295 posłów, a 148 wstrzymało się od głosu. Nikt nie opowiedział się przeciw. Senat planuje rozpatrzyć nowelizację w tym tygodniu.

rynekpracy.pl
Dowiedz się więcej na temat: przetargi | szara strefa | zamówienia publiczne | umowa śmieciowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »