Kontrole kominiarzy pukają do drzwi. Tyle trzeba im zapłacić
Kontrole kominiarzy w polskich domach trwają. Z prawa wynika, że przynajmniej raz do roku obowiązkiem jest kontrola kominiarska, która odbywa się zazwyczaj przed lub po sezonie grzewczym. Za wizytę specjalistów od kominów trzeba jednak zapłacić. Znamy kwoty, jakie kominiarze liczą sobie za przegląd kominiarski.
- Przegląd kominiarski jest obowiązkiem w przypadku każdego budynku mieszkalnego w Polsce. Ten powinien być wykonywany przynajmniej raz do roku.
- Częściej od przeglądu kominiarskiego powinno odbywać się czyszczenie systemu kominowego. W przypadku pieców na paliwo stałe to nawet 4 razy w roku.
- Brak przeglądu kominiarskiego może narażać nas na nieprzyjemności. Powiatowy inspektorat nadzoru budowlanego ma prawo wówczas nałożyć 500 zł kary.
Kominiarze pukają już do drzwi w całej Polsce. Okres po sezonie grzewczym jest jednym z dwóch w ciągu roku, gdy wzmaga się częstotliwość kominiarskich kontroli. Z 62 art. ustawy Prawo budowlane wprost wynika, że taka kontrola powinna odbyć się przynajmniej raz w roku. Wizyta kominiarza nie jest jednak darmowa, a specjaliście za przegląd systemu kominowego należy zapłacić.
Sama kontrola systemu kominowego powinna odbyć się przynajmniej raz w roku. Inaczej jest z czyszczeniem komina. Obowiązujące przepisy zobowiązują posiadaczy pieców na paliwa stałe, jak węgiel czy drewno, do czyszczenia ich nawet cztery razy w roku. Natomiast systemy kominowe zintegrowane z piecem gazowym lub olejowym powinny być czyszczone przynajmniej dwa razy w roku.
Przegląd kominiarski, bo tak nazywa się wizyta kominiarza, polega zazwyczaj na kontroli systemu kominowego oraz czyszczeniu komina przez fachowca. Po każdych odwiedzinach kominiarza otrzymujemy potwierdzenie jego obecności. To kluczowy dokument w wypadku pożaru, ponieważ jego brak może dyskwalifikować z odszkodowania, o czym przypomina sama Krajowa Izba Kominiarzy.
Przegląd kominiarski przeprowadzić może wyłącznie specjalista posiadający tytuł mistrza kominiarskiego lub osoba mająca uprawnienia budowlane o odpowiednim profilu. Inaczej to wygląda w przypadku czyszczenia kominów, które w przypadku bloków lub domów wielorodzinnych czyścić może osoba posiadająca przynajmniej tytuł czeladnika kominiarskiego. Natomiast domy jednorodzinne czyścić może nawet sam właściciel.
Częstotliwość kontroli kominiarzy zależy jeszcze od jednej rzeczy. Jeśli kontrolowany budynek przekracza 2000 m kw. powierzchni, wówczas poddawany przeglądowi kominiarskiemu musi być dwa razy do roku. Kalendarz wyznacza tutaj konkretne daty - to termin do 31 maja i do 30 listopada. Samo czyszczenie także nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. W przypadku pielęgnacji systemu kominowego powinno zachować się odpowiednią częstotliwość:
- przewody wentylacyjne - raz do roku,
- przewody spalinowe (do kotłów, piecyków gazowych) - raz na pół roku,
- przewody dymowe (od kominków, piecyków na ekogroszek, oraz inne paliwa stałe) - raz na kwartał.
Jeśli nie dopełnimy obowiązku poddawania systemu kominowego kontrolom i czyszczeniu, nie tylko tracimy szansę na odszkodowanie w przypadku pożaru, ale także narażamy się na karę grzywny. Właściciel budynku może zostać ukarany mandatem od powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego w wysokości do 500 zł.
Zwykły przegląd kominiarski kosztuje przeciętnie od 100 do 150 zł. W jego trakcie kominiarz oczyszcza instalację kominową i sprawdza kondycję przewodów kominowych. Kwota może jednak być jeszcze wyższa, jeśli budynek posiada więcej kondygnacji lub gdy średnica przewodów kominowych jest większa.
Kominiarz może jednak przeprowadzić także inwentaryzację budynku. W takim wypadku koszt usługi zwiększa się o kolejne 100 zł do około 200-250 zł. Ceny usług kominiarskich zależą również od miejsca kontroli. W największych miastach w Polsce usługa samego przeglądu kominiarskiego jest droższa i sięga 200 zł i więcej. Jeśli przegląd kominiarski w danym roku już został dokonany, można nieco zbić z ceny, rezygnując z przeglądu i zapłacić kominiarzowi za samo czyszczenie komina, które kosztuje około 110 zł.
Specjaliści w kominiarstwie mogą także dokonać frezowania komina, które polega na poszerzeniu średnicy wewnętrznej. Taki zabieg wykonuje się zwykle na starszych instalacjach, które mogą mieć problem z przepustowością. Ta usługa kosztuje od 100 do 150 zł w przypadku komina o średnicy 30 cm, a jeśli chcemy zainstalować wkład kwasoodporny, zapłacimy nawet 300 zł, jak podaje branżowy portal kominiarskie.com.
Przemysław Terlecki