​Koronawirus w Polsce. 27 kwietnia zakłady Volkswagen Poznań wznowią produkcję

Po pięciotygodniowej przerwie, 27 kwietnia, wielkopolskie zakłady Volkswagen Poznań zaczną stopniowo uruchamiać produkcję wstrzymaną przez zagrożenie koronawirusem - poinformowała w czwartek firma. W wielkopolskich zakładach koncernu pracuje ponad 11 tys. osób.

Volkswagen Poznań wstrzymał produkcję w swoich wielkopolskich fabrykach 19 marca. W opublikowanym w czwartek komunikacie poinformowano, że zakłady w Poznaniu, Swarzędzu i Wrześni 27 kwietnia wznowią pracę. "Rozruch następować będzie etapami, a wielkość produkcji uzależniona będzie od dostępności części, rozporządzeń administracyjnych, rozwoju sytuacji na rynkach zbytu i związanych z nią kalendarzy produkcyjnych" - podano.

Prezes zarządu Volkswagen Poznań Jens Ocksen podkreślił, że przez ostatnie tygodnie przygotowywano zakłady do bezpiecznego przywrócenia produkcji. "Musimy działać i podejmować odpowiedzialne decyzje zabezpieczające przyszłość i ekonomiczną stabilność przedsiębiorstwa. Z tak trudną sytuacją nie mierzył się jeszcze żaden z nas. Załoga w Volkswagen Poznań niejednokrotnie udowadniała, że ponad wszystko łączy ją solidarność. Tylko razem i tylko w duchu współodpowiedzialności uda nam się pokonać te przeciwności" - zaznaczył.

Reklama

Członek Zarządu ds. produkcji i logistyki w VWN Josef Baumert podkreślił, że w procesie wznawiania produkcji szczególnie ważne będzie zapewnienie ochrony zdrowia pracowników przez wprowadzenie działań prewencyjnych. "W tej chwili pracujemy intensywnie w małych zespołach nad przygotowaniem zakładów tak, aby np. możliwe było zachowanie odstępów, wprowadzenie podwyższonych standardów w zakresie higieny czy udostępnienie środków ochrony osobistej tam, gdzie to będzie konieczne" - przekazał.

Według zapewnień firmy tempo pracy linii produkcyjnych będzie dostosowane do nowych warunków, a wszyscy pracownicy otrzymają maseczki ochronne oraz rękawiczki. "Wyłączone zostaną dotykowe czytniki rejestrujące czas pracy ERCP, we wszystkich obszarach będą bezwzględnie obowiązywały zarządzenia dot. minimalnych odstępów oraz podwyższonych norm higienicznych" - poinformowała Jolanta Musielak, członek zarządu Volkswagen Poznań odpowiedzialna za organizację i sprawy personalne.

W komunikacie prasowym podkreślono, że rozwiązania dotyczące wdrażanych działań profilaktycznych, organizacji pracy podczas przestojów i wynagrodzenia pracowników podczas przerwy produkcyjnej były konsultowane ze związkowcami z OM NSZZ Solidarność Volkswagen Poznań. - W następnych tygodniach stopniowego rozruchu pracownicy także otrzymają swoje wynagrodzenie, pomimo tego, że duża ich część pozostanie jeszcze w domach - zapewnił przewodniczący zakładowej Solidarności Piotr Olbryś.

"Zgodnie z ustaleniami zawartymi ze związkiem zawodowym OM NSZZ Solidarność Volkswagen Poznań pięć tygodni nieobecności, które są wynikiem wstrzymania produkcji, były dla pracowników Volkswagen Poznań w 100 proc. płatne" - podano w komunikacie.

Firma podała, że obecnie w swoich czterech wielkopolskich zakładach w Poznaniu, Swarzędzu i Wrześni zatrudnia ponad 11 tys. osób. W 2019 r. wyprodukowano w nich łącznie 266 tys. 127 samochodów dostawczych. W Poznaniu znajduje się także odlewnia należąca do firmy - w ub. roku wytworzono w niej 4,2 mln aluminiowych komponentów samochodowych.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Poznań | Volkswagen | koronawirus | Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »