Kosztowne zakupy polskich milionerów

Samochody z najwyższej półki, jachty, samoloty, dworki i pałace. Polscy milionerzy pozwalają sobie na kosztowne zakupy. Ale ich wartość, przy posiadanych majątkach, to i tak kropla w morzu.

Dariusz Miłek, twórca sieci sklepów obuwniczych działających pod marką CCC, którego majątek szacuje się na 3,55 mld zł, nie szczędzi pieniędzy na zakup nieruchomości. Kupił pałac w Łącku pod Płockiem, który, jak informowały media, wyceniany jest na 50 mln zł, i rezydencję nad jeziorem Garda we Włoszech, gdzie jego sąsiadami są m.in. Svarowscy i rodzina Beretta, właściciele włoskiego przedsiębiorstwa produkującego broń strzelecką.

Krezus z pałacem

W 2009 roku Dariusz Miłek kupił barokowy pałac z 1728 roku w Chróstniku na Dolnym Śląsku. Pałac pokryto sprowadzanymi z Niemiec łupkowymi dachówkami, a w parku posadzono 40-letniego tulipanowca z Belgii. Miłek kupił również sąsiednie budynki szkoły rolniczej działającej w latach 1954-2011 za prawie 4,4 mln zł, które później wyburzył. To jednak nie jedyne kosztowne zakupy Miłka. Twórca obuwniczego giganta posiada także własny samolot. Należy do niego Pilatus PC-12, jednosilnikowy, lekki samolot pasażerski i transportowy, produkowany przez szwajcarskie przedsiębiorstwo Pilatus Aircraft. Koszt takiej jednostki to około 10 mln zł.

Reklama

Słabość do pałaców ma także inny polski krezus - Roman Karkosik. Jego majątek wyceniany jest na 1,34 mld zł. To właściciel pakietu kontrolnego Boryszewa, firmy zajmującej się produkcją komponentów dla sektora motoryzacyjnego, materiałów chemicznych (m.in. płyn chłodniczy Borygo), tlenków metali, elementów metalowych. Karkosik kupił pałac Zboińskich w Kikole, wsi gminnej niedaleko Lipna. Jego koszt? To nic przy posiadanym majątku. Podobno za pałac i przynależne do niego 10 ha ziemi z parkiem w latach 90. zapłacił zaledwie 450 tys. zł.

Milioner jeździ Rolls-Roycem

Polscy milionerzy nie szczędzą też pieniędzy na samochody. Z miłości do czterech kółek szczególnie słyną Koralowie, twórcy Przedsiębiorstwa Produkcji Lodów KORAL z siedzibą w Nowym Sączu. Koralowie byli pierwszymi w regionie właścicielami maybachów. W ich garażu zobaczyć można było także Lamborghini Murcielago SuperVeloce LP 6704SV, dwa Rolls-Royce'y Phantom EBW - limuzyny, jakimi jeździ brytyjska królowa (kosztowały podobno 6 mln zł), Ferrari 430 czy Mercedesa SLS AMG 6.3.

Kosztowny samochód ma w swoim garażu także Janusz Filipiak, twórca internetowego giganta firmy Comarch. Filipiak postawił na rolls-royce'a. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" kilka lat temu zdradził, że kosztował go ponad 2 mln zł. "Prawie nim nie jeżdżę, po dwóch latach ma tylko 12 tysięcy kilometrów na liczniku. Nigdzie nie można nim zaparkować, bo jest długi na 6 metrów i 70 centymetrów. Niepraktyczny" - mówił wówczas. Na pytanie, po co mu więc tego typu samochód, powiedział, że w Dubaju, gdzie robił interesy, jego partnerami w rozmowie byli właściciele samych rolls-royce'ów. "Więc też posiadam go sobie i jestem spokojniejszy" - skwitował.

Jacht synonimem luksusu

Ze skłonności do luksusowych wydatków słynął zmarły w 2015 roku Jan Kulczyk, najbogatszy Polak, twórca Kulczyk Investments, spółki będącej właścicielem aktywów w branży energetycznej, browarniczej, infrastrukturze, nieruchomościach. Kulczyk Investments ma udziały m.in. w PKN Orlen czy SABMiller (właściciel m.in. piw: Żubr, Tyskie, Lech).

Z okazji 60. urodzin Kulczyk kupił sobie jacht Phoenix2, liczący ponad 90 metrów. Został on sklasyfikowany na 40. miejscu największych prywatnych jednostek na świecie. Biznesmen dysponował też zakupionym za 140 mln złotych prywatnym samolotem Gulf Stream 550, którym podróżował na spotkania biznesowe, był także właścicielem zabytkowego zamku na Lazurowym Wybrzeżu.

Portal Skarbiec.biz S.A. największy, niezależny serwis o prawie, finansach i gospodarce

Skarbiec.biz
Dowiedz się więcej na temat: milioner | bogacze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »