Kryzys w motoryzacji

Polski rynek motoryzacyjny przeżywa kryzys. Niewielu Polaków obecnie kupuje samochód, a w przyszłości ma być jeszcze gorzej - uważa Wojciech Drzewiecki z firmy Samar - prowadzącej badania rodzimego rynku.

Polski rynek motoryzacyjny przeżywa kryzys. Niewielu Polaków obecnie kupuje samochód, a w przyszłości ma być jeszcze gorzej - uważa Wojciech Drzewiecki z firmy Samar - prowadzącej badania rodzimego rynku.

To właśnie badania prowadzone przez jego firmę wykazują, iż od początku roku sprzedano o 1/3 mniej aut niż w ubiegłym roku. Nie kupujemy nowych samochodów, bo nie mamy pieniędzy - potwierdza Wojciech Drzewiecki: "Kredyt, leasing są praktycznie niedostępne. Kredyt jest zbyt drogi, stopy procentowe są zbyt wysokie. W chwili obecnej, gdy istnieje bardzo wysokie zagrożenie bezrobociem, tak wysoki kredyt i tak wysokie stopy procentowe oraz powodują, że ludzie takich zakupów raczej nie czynią".

Wicepremier Janusz Steinhoff, który wczoraj uczestniczył w spotkaniu władz lubelskiej fabryki Daewoo z przedstawicielami banków, popiera program uruchomienia linii produkcyjnej nowego polskiego samochodu dostawczego. Nowe auta to nowa nadzieja dla bankrutującej fabryki Daweoo w Lublinie, w której rozpoczęły się już zwolnienia załogi. Szacuje się, że pracę straci 25% załogi.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: kryzys | polski rynek | rynek motoryzacyjny | Drzewiecki | kredyt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »