Krzysztof Hetman, MRiT: Powstanie strategia polskiego eksportu. "Brakowało koordynacji"
- Polscy przedsiębiorcy, polskie firmy, niezwykle dobrze odnajdują się w tych bardzo trudnych warunkach globalnych i regionalnych - powiedział w rozmowie z Interią minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman. Zapowiedział także, że resort rozwoju przygotuje strategię "rozwoju polskiego eksportu". - W ostatnich latach wiele różnego rodzaju instytucji, urzędów prowadziły działalność wspierającą polski biznes, organizowały chociażby misje gospodarcze, ale niestety to w ogóle nie było koordynowane. Na to zwracali uwagę także przedsiębiorcy - dodał.
Podczas rozmowy z Interią, minister rozwoju i technologii wskazał, że "naprawdę trzeba wyrazić słowa uznania i szacunku dla polskich przedsiębiorców".
- Jeśli chodzi o ekspansję zagraniczną to wręcz zwiększają swoje wpływy w ostatnich latach. I w niezwykły sposób potrafią się dostosowywać do tych zmieniających się warunków. Sprostali tym wyzwaniom, jakie przed nami stanęły - zauważył. Wskazał m.in na doświadczenia z przerwanym łańcuchem dostaw, ze skracaniem tych łańcuchów dostaw, z ich regionalizacją; na to nakładają się megatrendy w postaci transformacji klimatycznej, cyfryzacji. Do tego wojna w Ukrainie.
- I w tym wszystkim widzimy, że polscy przedsiębiorcy niezwykle dobrze sobie radzą i to widać we wszystkich danych statystycznych - dodał.
- Natomiast nie ulega wątpliwości, że w tej ogromnej pracy, jaką polscy przedsiębiorcy wykonują na rzecz polskiego eksportu, jest stworzenie warunków i wsparcie ich wszelkiego rodzaju instytucjami, instrumentami, narzędziami, jakie mamy do dyspozycji. Niedługo już mam nadzieję będziemy mogli skorzystać z pieniędzy europejskich, z budżetu UE jeśli chodzi o politykę spójności, jeśli chodzi o KPO. Te wszystkie pieniądze, które także tam mamy zaszyte na wsparcie polskiego biznesu, i jego ekspansję poza granice Polski, jestem przekonany, że będą przynosiły efekty. Oprócz tego, tutaj na naszym wewnętrznym podwórku chcielibyśmy położyć i już to zrobiliśmy taki fundament pod współpracę przedsiębiorców i polskiego rządu. Opieramy ją na trzech słowach: dialog, współpraca i zaufanie - wyliczał Hetman.
- Z mojego punktu widzenia musimy przygotować jakby taką klamrę, czyli strategię polskiego eksportu. Ponieważ w ostatnich latach można było zauważyć, że wiele różnego rodzaju instytucji, urzędów prowadziło tę działalność wspierającą polski biznes, organizowało chociażby misje gospodarcze, ale niestety to w ogóle nie było koordynowane. Na to zwracali uwagę także przedsiębiorcy. Dlatego w bardzo krótkim czasie w ministerstwie, którym kieruję, powstał dokument: Kierunki ekspansji polskich przedsiębiorców poza granicami RP i ten dokument będzie takim fundamentem dla przyszłej strategii eksportu - zapowiedział Hetman.
Polska zakończyła 2023 rok z nadwyżką w obrotach towarowych handlu zagranicznego - wynika z danych GUS. W okresie styczeń-grudzień 2023 r. dodatnie saldo ukształtowało się na poziomie 48,6 mld PLN, podczas gdy w okresie styczeń-grudzień'22 było ono ujemne i wyniosło minus 93,2 mld zł. W 2023 r., w porównaniu z rokiem poprzednim, eksport spadł o 0,9 proc., a import - o 9,1 proc. - więcej o tym pisaliśmy w tym artykule.
GUS podał, że w okresie styczeń - grudzień'23 Polska zwiększyła eksport do krajów będących naszymi głównymi partnerami handlowymi - za wyjątkiem eksportu do Słowacji, gdzie wystąpił spadek o 6,9 proc. rdr, Czech (spadek o 6 proc.), Holandii (spadek o 3,1 proc.), Włoch (o 1,4 proc.) oraz Niemiec (o 0,6 proc.).
W imporcie w 2023 r. w porównaniu do 2022 r. odnotowano spadek z Chinami o 14,2 proc., z Niemcami o 10,8 proc., z USA o 7,3 proc., z Belgią o 6,3 proc., z Włochami o 5,6 proc., z Czechami o 3,8 proc., a także z Holandią o 2,2 proc.
Udział Niemiec w całym eksporcie Polski nie zmienił się w 2023 r. i wyniósł 27,9 proc. W imporcie udział naszego zachodniego sąsiada spadł o 0,4 pkt proc. w ujęciu rok do roku i stanowił 19,8 proc.
Tadeusz Truskolaski w rozmowie z Interią wskazał, że co prawda współpraca międzynarodowa to domena rządu, ale samorządy prowadzą dosyć aktywną, uzupełniającą politykę w tym obszarze. Prezydent Białegostoku mówi także o skoku cywilizacyjnym polskiej gospodarki w ostatnich latach. - Udało się nam odrobić spory kawałek dystansu - stwierdził.
- Przede wszystkim zawierając rozmowy partnerskie z wieloma miastami. Takich umów mamy kilkanaście. Poza tym - jest to wspieranie biznesu. Samorządy żyją z podatków, a te płacą przedsiębiorcy. Im lepsza przedsiębiorczość, im się lepiej rozwija, a jeżeli są możliwości to również na arenie międzynarodowe, to oczywiście te wpływy są wyższe (...) To są wspólne cele, dlatego staramy się z jednej strony rozwijać przedsiębiorczość na miejscu, chociażby budując podstrefę specjalnej strefy ekonomicznej czy też park naukowo-technologiczny. Ale te relacje międzynarodowe są niezwykle istotne - mówił Truskolaski.
Prezydent Białegostoku mówi także o skoku cywilizacyjnym polskiej gospodarki w ostatnich latach. - Jeżeli w 2004 r. województwo podlaskie miało 33 proc. średniej unijnej per capita, to w tej chwili mamy już połowę. A przecież Europa też szła do przodu, udało się nam odrobić spory kawałek dystansu. My rozwinęliśmy się pewnie dzięki naszej kreatywności, ale przecież kreatywność bez środków finansowych byłaby nie do końca udana, dlatego też wykorzystaliśmy ponad 1 mld euro jako miasto środków unijnych. Inwestycje są bardzo ważne, ale najważniejsze na końcu jest zadowolenie mieszkańców - wskazuje rozmówca Interii.
Odnosząc się do zbliżających się wyborów samorządowych, Truskolaski zauważył, że głównymi wyzwaniami będzie wpisanie się w polityki Unii Europejskiej, a więc "mądrze wykorzystać Zielony Ład, efektywność energetyczną, walkę o czyste powietrze".
Z ministrem rozwoju i technologii oraz prezydentem Białegostoku Interia rozmawiała podczas zorganizowanego przez Krajową Izbę Gospodarczą Dyplomatycznego Otwarcia Roku 2024 r.