Kuba cieszy się z rekordowych zbiorów najlepszej jakości tytoniu na słynne cygara

Produkcja tytoniu to jeden z filarów kubańskiej ekonomii. Rosnąca produkcja przyniosła Kubie w 2018 roku ponad 500 mln dolarów.

W tym sezonie zbiory są wyjątkowo obfite. Głównie z powodu deszczowej pogody. Dzięki temu udało się zebrać duże ilości liści najwyższej jakości.

- Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowych zbiorów. Wszystko idzie bardzo dobrze - powiedział Jesus Alberto Izquierdo, plantator tytoniu.

Mimo rosnącej produkcji, miłośnicy cygar w Stanach Zjednoczonych są niepocieszeni, bo kubańskich cygar nadal nie wolno importować do USA.

Pobierz darmowy: PIT 2018

Reklama

- To bardzo frustrujące. Kuba to kolebka cygar i kiedy pomyślimy o cygarach, od razu myślimy o Kubie. Tam powstają najlepsze i najsłynniejsze marki, a nie można ich dostać w Stanach. Kubańskich wersji nie można kupić w USA, co jest frustrujące - wyjaśnił David Savona poświęconego cygarom magazynu Cigar Aficionado.

Największym importerem kubańskich cygar jest Hiszpania. Na drugim miejscu plasują się Chiny.

Źródło: Associated Press / Dostawca: x-news

Dowiedz się więcej na temat: tytoń | cygara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »