Kursy walut. Ile trzeba zapłacić za euro, dolara i franka w środę, 31 maja?
W środę w ciągu dnia złotu umocnił swoją pozycję wobec euro oraz franka szwajcarskiego. Jednocześnie pozostał w stabilnej relacji wobec dolara.
W środę ok. godz. 8 europejska waluta była wyceniana na 4,54 zł. Natomiast późnym popołudniem tego samego dnia euro straciło wobec złotego, a kurs w ich relacji wynosił 4,52 zł.
Podobny trend zauważalny był w przypadku franka szwajcarskiego, który w godzinach porannych wyceniany był na 4,67 zł, natomiast już ok. godz. 18 na 4,65 zł.
W przeciwieństwie do euro i franka, w relacji złotego z dolarem w ciągu dnia panował spokój. Zarówno o poranku, jak i późnym popołudniem amerykańska waluta wyceniana była na 4,24 zł.
Wpływ na obniżenie wartości obu walut mogły mieć dane o niemieckiej i szwajcarskiej gospodarce, które opublikowano w ciągu dnia. W przypadku naszego zachodniego sąsiada tamtejszy urząd statystyczny wskazał, że inflacja w maju spadła do 6,1 proc. w relacji rocznej, wobec 7,2 proc. w kwietniu.
Jednak wahania na kursie były widoczne także po porannym raporcie o cenach importu w największej gospodarce świata, które wskazały na spadek o 7 proc. w relacji rocznej i o 1,7 proc. licząc miesiąc do miesiąca.
W przypadku Szwajcarii natomiast opublikowano dane o sprzedaży detalicznej w kwietniu. Raport wskazał, że konsumpcja wśród tamtejszego społeczeństwa wyhamowała, co pokazuje spadek wskaźnika o 2 proc. w relacji miesięcznej i o 3,7 proc. w relacji rocznej.
Nie bez znaczenia były także odczyty dotyczące polskiego PKB i inflacji konsumenckiej w maju.
Tempo wzrostu cen towarów i usług w Polsce wyniosło w kończącym się miesiącu 13 proc. W relacji rocznej, natomiast na przestrzeni kwietnia i maja ceny ani drgnęły - GUS wskazał 0 proc. mdm.
Mniej pozytywne wieści popłynęły natomiast w przypadku PKB. Po rewizji urząd wskazał, że tempo wzrostu polskiej gospodarki w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku spadło o 0,3 proc. rok do roku, a nie jak wcześniej szacowano o 0,2 proc. Jednak licząc kwartał do kwartału, PKB Polski wzrósł o 3,8 proc.
Oprac. Alan Bartman