Kuwejt chwali się nowym odkryciem. Tyle ropy produkuje przez trzy lata
Państwowa spółka wydobywająca ropę z Kuwejtu - Kuwait Petroleum Corporation (KPC) - poinformowała o "gigantycznym odkryciu". Niedaleko wyspy Fajlaka koncern zamierza wydobyć ropę. Zasoby surowca szacuje się na 3,2 mld baryłek.
O odkryciu poinformował dyrektor generalny KPC, szejk Nawaf Saud Nasir Al-Sabah. W filmie opublikowanym na platformie X powiedział on, że nowe złoża odpowiadają trzyletniej krajowej produkcji ropy. A na tym nie koniec potencjalnych zysków dla Kuwejtu.
Na wschód od wyspy Failaka w Zatoce Perskiej poza ropą wykryto także złoża ciekłego gazu, odpowiadające 5,1 biliona stóp sześciennych. KPC poinformowało, że zamierza uruchomić produkcję "najszybciej, jak to możliwe". Wstępnie szacowana powierzchnia odwiertu wynosi 96 km kwadratowych.
W pierwszej reakcji na doniesienia z Kuwejty międzynarodowe rynki zareagowały z optymizmem. W poniedziałek w godzinach nocnych cena baryłki ropy WTI obniżyła się z 81,3 dol. do 80,5 dol. Podobnie zareagował kurs ropy Brent, której cena spadła z 85 dol. do 84,7 dol. Jednak następne godziny przyniosły stabilizację notowań surowca, choć ten był o kilkanaście centów tańszy niż jeszcze w piątek.
Wracając do odkrycia KPC, to może ono ułatwić realizację planu tamtejszej władzy, która chce do 2035 r. zwiększyć zdolności wydobycia ropy z obecnych 2,5 mln baryłek do 4 mln baryłek. Kuwejt pozostaje piątym producentem zrzeszonym w OPEC, czyli kartelu, do którego należą najwięksi producenci na świecie, w tym m.in. Rosja, Arabia Saudyjska czy Wenezuela.