Lamy, gra i magnes na szczęście dla wnuków. Zaskakujący asortyment sklepu Tadeusza Rydzyka

Asortyment sklepu ojca Tadeusza Rydzyka może zaskakiwać. Słuchacze Radia Maryja oraz widzowie Telewizji Trwam mogą wydawać pieniądze na przeróżne rzeczy, które niekoniecznie powiązane są z ich wiarą. Zabawka lamy andyjskiej z pomponami, czy gra komputerowa to tylko niektóre z przykładów.

Tadeusz Rydzyk to bez wątpienia najsłynniejszy polski redemptorysta. Założyciel Radia Maryja i Telewizji Trwam od lat pojawia się w rozmowach w kontekście połączenia Kościoła, polityki i pieniędzy. Zmysłu biznesowego nie można bowiem zakonnikowi z Torunia odmówić. 

Ojciec Tadeusz Rydzyk prowadzi sklep

O. Tadeusz Rydzyk na antenie Radia Maryja systematycznie apeluje do słuchaczy o wpłaty na rzecz rozgłośni katolickiej. Zakonnik pomyślał jednak również o innym sposobie zarabiania pieniędzy.

Reklama

Nie wszyscy wiedzą, że o. Tadeusz Rydzyk prowadzi sklep. Zakonnik nie robi tego osobiście i próżno szukać go za ladą w roli kasjera. Sklep internetowy funkcjonuje z ramienia Lux Veritatis. Fundacja założona została w 1998 r. przez o. Rydzyka i o. Jana Króla. Wbrew pozorom, kupić można nie tylko przepisy i książki kucharskie oparte na życiu świętych i doświadczeniu sióstr zakonnych. 

Zaskakujący asortyment w sklepie ojca Rydzyka

Co można kupić w sklepie o. Tadeusza Rydzyka? Poza standardowymi różańcami i zawieszkami z medalikami z wizerunkiem świętych, czy pamiątkami z okazji I Komunii Świętej, na liście asortymentu sklepu fundacji Lux Veritatis pojawia się kilka nietypowych propozycji. Tuż obok Biblii w formie komiksu za 99 zł i audiobooku Orędzia Królowej Pokoju (Objawienia w Medziugorje) wydanym na płycie za 29,90 zł, kupić można nietypowe zabawki. 

W sklepie o. Rydzyka kupić można zabawkę przedstawiająca lamę andyjską z pomponami. Zabawka pochodzi z Peru i sprzedawana jest w dwóch rozmiarach. Mniejsza mająca 15 cm wysokości kosztuje 49 zł, a większa mierząca już 20 cm to wydatek rzędu 65 zł.  

Kolejnym zaskakującym punktem na liście ofert sklepu fundacji toruńskiego zakonnika jest gra komputerowa. Za 14,90 zł nabyć można grę pod tytułem "Ja Jestem". Młody słuchacz Radia Maryja może wcielić się w podróżnika po Ziemi Świętej w poszukiwaniu Jezusa. "Aby ją ukończyć, trzeba rozwiązać różne zadania i przy okazji można się sporo dowiedzieć. W tej grze jest też przewodnik po Palestynie, wskazówki w postaci cytatów biblijnych i atrakcyjne ćwiczenia zręcznościowe" - czytamy w opisie na stronie sklepu.  

Ciekawych pozycji w sklepie o. Taduesza Rydzyka jest więcej

Słuchacze Radia Maryja już teraz mogą kupić w sklepie fundacji o. Tadeusza Rydzyka kalendarz rolników na 2025 r. Publikacja z dumnym kogutem na okładce kosztuje zaledwie 36 zł. To jednak nie wszystko. Sklep oferuje także książki odbiegające od tematyki religijnej. Za 48 zł nabyć można książkę "Zioła na odporność", natomiast pozycja "Miażdżyca i cholesterol. Ratunek w aptece natury" to wydatek rzędu 34,90 zł. 

Sklep o. Rydzyka oferuje również bogaty wybór magnesów. Za 4,90 zł kupić można magnes będący pamiątką chrztu świętego. Dziadkowie słuchający Radia Maryja mogą również nabyć "Magnes Aniołek szczęścia dla wnuków". Z kieszeni zniknie w tym przypadku zaledwie 5,90 zł

Inną pozycją, która może dziwić w kontekście sklepu powiązanego bezpośrednio z katolickim radiem i telewizją jest... oferta kupna karty SIM do telefonu. Starter telefonii "w naszej Rodzinie" kosztuje 20 zł. Należy jednak zaznaczyć, że to właśnie założona przez redemptorystów fundacja Lux Veritatis jest współwłaścicielem tejże marki usług telefonicznych. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: o. Tadeusz Rydzyk | sklep | Fundacji Lux Veritatis | zakupy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »