Lekarz - 1400, pielęgniarka - 900 zł

Minister zdrowia Zbigniew Religa zapewnił w poniedziałek na konferencji prasowej, że są pieniądze na podwyżki dla pracowników służby zdrowia. Pracownicy zoz-ów dostaną pieniądze pod koniec października.

Wysokość podwyżek będzie zróżnicowana w zależności od struktury zatrudnienia w poszczególnych placówkach. Obecny na konferencji prasowej dyrektor Centrum Onkologii w Warszawie prof. Marek P. Nowacki poinformował, że w zarządzanej przez niego placówce pensja lekarzy wzrośnie około 1400 zł miesięcznie brutto, a pielęgniarek - ok. 900 zł brutto.

Najmniej administracja

Najniższe podwyżki dostaną pracownicy administracji - wyniosą one 400-500 zł brutto. Z kolei dyrektor powiatowego szpitala w Płońsku Paweł Obermajer nie ukrywał, że jest rozczarowany wysokością podwyżek. Dodał, że w jego przypadku są to dużo niższe kwoty. Obermajer zaapelował do ministra zdrowia, by w przyszłym roku wyrównać te kwoty. Według Religi, takie wyliczenie może być efektem błędu księgowych. "Zetknąłem się z dramatycznie złym wyliczeniem podwyżki w poszczególnych szpitalach. Księgowi po prostu źle to robili" - mówił Religa. Zaapelował, by wszyscy, którzy mają jakiekolwiek pytania i wątpliwości, dzwonili na specjalnie uruchomioną w tym celu przez MZ infolinię: 0801 801 118 (czynną od poniedziałku do piątku w godz. 9-15). Wiesława Kłos z Narodowego Funduszu Zdrowia poprosiła, by przedstawiciele szpitala w Płońsku skontaktowali się z Funduszem w regionie.

Reklama

Tzw. ustawa podwyżkowa obejmuje okres do końca 2007 r. Według wiceminister zdrowia Anny Gręziak od 2008 r. będą obowiązywały nowe regulacje odnośnie podwyżek dla pracowników ZOZ-ów. Minister Religa tłumaczył, że jest jeszcze czas na pracę nad nowymi rozwiązaniami, "mamy chwilę wytchnienia". "To nie jest tak, że podwyżki skończą się z 1 stycznia 2008 r." - powiedział. "Pracownicy systemu opieki zdrowotnej wreszcie muszą jakoś po ludzku zarabiać" - mówił. Minister powiedział, że pieniądze na podwyżki pochodzą ze wzrostu nakładów na finansowanie opieki zdrowotnej (przypomniał, że w 2007 r. o 0,25 proc. wzrasta składka na ubezpieczenie zdrowotne), a także - ze wzrostu gospodarczego.

"W związku z tym do NFZ wpływa ponad 4 mld zł. A oprócz tego jeszcze jest 1,2 mld zł z budżetu państwa przeznaczonych na finansowanie ratownictwa medycznego, które do tej pory było finansowane z NFZ. Czyli mówimy o wzroście finansowania na opiekę zdrowotną w przyszłym roku o ponad 5 mld zł". Wiesława Kłos z NFZ podkreśliła, że w planach finansowych na przyszły rok w oddziałach Funduszu są zabezpieczone środki na podwyżki na cały rok. Zapewniła, że Fundusz będzie kontrolował, w jaki sposób pieniądze są wydawane. Religa zakończył spotkanie z dziennikarzami, oświadczając, że w związku z tym, iż podwyżki dla pracowników ZOZ-ów są pewne, nie ma powodów, by składał on dymisję.

Zgodnie z ustawą uchwaloną w lipcu, wyższe pensje otrzymają pracownicy zatrudnieni na etatach, a także na kontraktach, zarówno w publicznych, jak i niepublicznych placówkach medycznych. W każdym ZOZ-ie fundusz płac zostanie zwiększony o 30 proc.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »