Libia wstrzymała dostawy

Libia wstrzymała dostawy ropy do Szwajcarii i wprowadziła zakaz rozładunku szwajcarskich towarów w swych portach w proteście przeciwko aresztowaniu w Genewie syna libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego.

Libia wstrzymała dostawy ropy do  Szwajcarii i wprowadziła zakaz rozładunku szwajcarskich towarów w  swych portach w proteście przeciwko aresztowaniu w Genewie syna  libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego.

Jak poinformowała w czwartek libijska Morska Kompania Transportowa, zakaz dotyczy zarówno ropy, jak i produktów ropopochodnych. W ocenie przedstawiciela Kompanii jest właściwą odpowiedzią na aresztowanie Hannibala Kadafiego.

Ten 32-letni, najmłodszy syn libijskiego przywódcy został aresztowany 15 lipca w luksusowym hotelu w Genewie wraz z żoną Aline, która jest w 9. miesiącu ciąży, pod zarzutem znęcania się nad dwiema służącymi.

Według dziennika "Tribune de Geneve" służące utrzymują, że były bite przez Kadafiego i jego żonę pasem i wieszakiem na ubrania. Syn Kadafiego spędził dwa dni w areszcie, a jego żona pod nadzorem policji w klinice uniwersyteckiej. 17 lipca oboje odzyskali wolność po wpłaceniu 500 tysięcy franków szwajcarskich kaucji.

Reklama

Kompania Transportowa, która zorganizowała antyszwajcarski protest, uważa, że władze tego kraju powinny przeprosić zarówno samego przywódcę Kadafiego, jak jego syna i cały naród libijski.

Szwajcarskie MSZ podało w środę, że wysłało do Libii delegację, która miała powiadomić o okolicznościach aresztowania Hannibala Kadafiego, by uniknąć kryzysu między oboma państwami.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przywódcy | dostawy | Libia | zakazy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »