Liderem fundusze grupy AKP
Czerwiec był udanym miesiącem dla posiadaczy jednostek ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, których portfel w większej części wypełniony był akcjami. Polskim funduszom inwestującym na tych rynkach dodatkowo zaszkodziło umocnienie się polskiej waluty w stosunku do EUR oraz USD.
Czerwiec był udanym miesiącem dla posiadaczy jednostek ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, których portfel w większej części wypełniony był akcjami. Choć indeksy warszawskiej giełdy poprawiały w czerwcu rekordy wszechczasów i zakończyły miesiąc na plusie, to wyniki końcowe nie były już tak spektakularne jak w poprzednim miesiącu. Dobrze radziły sobie również pozostałe giełdy tzw. Nowej Europy. Inaczej wyglądała sytuacja na giełdach w Stanach Zjednoczonych i Europy Zachodniej, gdzie główne indeksy zanotowały spadki, bądź niewielkie wzrosty. Polskim funduszom inwestującym na tych rynkach dodatkowo zaszkodziło umocnienie się polskiej waluty w stosunku do EUR oraz USD, które mocno osłabiło złotowe wyniki inwestycji walutowych.
W czerwcu straty inwestorom przyniosło 115 funduszy spośród 423 produktów wycenianych w złotych i działających przynajmniej przez cały miniony miesiąc. Stało się tak głównie za sprawą spadających cen obligacji, które przełożyły się na ujemne stopy zwrotu ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych należących do grupy PDP oraz dzięki dalszemu umocnieniu się złotówki względem podstawowych walut, co spowodowało straty znacznej części funduszy inwestujących pośrednio lub bezpośrednio poza granicami kraju. Liderem miesiąca, podobnie jak poprzednim razem zostały fundusze akcyjne z grupy AKP. Tym razem najlepszy wynik, +8,8%, zdołał wypracować fundusz AXA Polskich Akcji UFK.
Czerwiec był udanym miesiącem dla posiadaczy jednostek ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, których portfel w większej części wypełniony był akcjami. zwrotu WIG i wyniosła +3,4%. Najlepszy rezultat w grupie należy tym razem do funduszu AXA Polskich Akcji UFK, którego jednostka wzrosła w ciągu miesiąca o +8,8%.
Czerwcowa koniunktura na warszawskiej giełdzie okazała się lepsza niż w Europie Zachodniej oraz Stanach Zjednoczonych. Indeks europejskich blue-chipów DJ Euro Stoxx zakończył miesiąc na poziomie 4489,8 pkt, co oznacza spadek o -0,5% w stosunku do końca maja. Jeszcze większym spadkiem zakończył miniony miesiąc indeks amerykańskich spółek S&P500 (-1,8%) oraz indeks Dow Jones Industrial Average -1,6%. Dużo lepiej radziły sobie natomiast spółki na giełdach Europy Środkowo-Wschodniej. Indeks węgierskiej giełdy BUX zyskał +8,3%, czeskiej +1,4%. Na plusie zakończyła miesiąc również giełda rosyjska (+6,6%) oraz japońska, indeks Nikkei zwyżkował o +1,5%. Dochodowość zagranicznych inwestycji wyrażoną w złotych osłabił wzrost wartości polskiej waluty w stosunku do EUR i USD. Kurs waluty europejskiej spadł o -1,4%, zaś amerykańskiej o -1,5%. Lepsza koniunktura na giełdach naszego regionu spowodowała, że liderami miesiąca w grupach akcji zagranicznych (AKZ) oraz funduszy mieszanych zagranicznych (MIZ) zostały produkty zaangażowane właśnie na tych rynkach. Wśród funduszy akcyjnych najlepiej wypadł Aspecta-UniAkcje Nowa Europa UFK, którego jednostka wzrosła w ciągu miesiąca o +4,8%. Wśród funduszy z grupy MIZ liderem zostały produkty unit-linked oparte na jednostce funduszu Legg Mason Zrównoważony Środkowoeuropejski, znajdujące się w ofercie Aegona, Aspekty, Europy i Skandii. Ich wynik to +3,1%, czyli zdecydowanie więcej niż średnia dla grupy MIZ (+0,54). O jakości rezultatów obu liderów może świadczyć fakt, iż około połowy funduszy w obu grupach zakończyło miniony miesiąc ?pod kreską?. Jeszcze gorzej wypadły inwestycje w UFK lokujące środki w zagraniczne papiery dłużne (grupa PDZ), gdzie jedynie jeden fundusz zdołał ochronić wartość jednostki z końca maja. W pozostałych przypadkach miesięczne inwestycje również przyniosły straty, głównie za sprawą mocniejszego złotego.
Czerwiec był bardzo niepomyślny dla rynku obligacji, których ceny znacznie spadły. Zniżka okazała się dość głęboka ? indeks IROS, mierzący stopy zwrotu najbardziej płynnych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym, stracił aż -0,8% (w porównaniu do +0,4% w maju). Przyczyną tak słabego zachowania rynku, były spadki niemal wszystkich obligacji, przy czym najbardziej straciły obligacje najdłuższe 10-letnie (-1,6%).
Spośród 68 funduszy należących do grupy PDP, aż 55 przyniosły w czerwcu straty. Najlepszy rezultat zdołały wypracować unit-lined oparte o jednostkę funduszu Pioneer Obligacji Plus, inwestującego około 1/3 środków w papiery o podwyższonym ryzyku kredytowym, emitowane przez firmy. Jego jednostka wzrosła w czerwcu o +0,2%, przy średniej stopie zwrotu w grupie na poziomie -0,44%.
Wybierając inwestycje o wyższym stopniu bezpieczeństwa w czerwcu znacznie lepiej było inwestować w fundusze pieniężne i gotówkowe lub w fundusze gwarantowane. Ich średnie stopy zwrotu były bardzo zbliżone do siebie mimo, iż pozostawały na zdecydowanie niższym poziomie niż indeks rynku pieniężnego IRP_WIBID_1M, który wzrósł o +0,34%. W bezpośrednim starciu lepiej ponownie wypadły fundusze gwarantowane. Liderem został CU Gwarantowany, którego jednostka wzrosła o +0,43%. Wśród funduszy pieniężnych i gotówkowych najlepiej wypadł Skandia Fundusz Depozytowy 2 UFK, który dał zarobić +0,34%, czyli dokładnie tyle ile nasz indeks rynku pieniężnego (IRP) oparty na 1-miesięcznej stawce WIBID.
Utrzymująca się dobra koniunktura na rynku akcji to oczywiście po raz kolejny wystarczający powód do osiągania dobrych wyników przez fundusze hybrydowe mimo, iż nie najlepsza koniunktura zapanowała na rynku obligacji. Z tego też względu znacznie lepiej prezentują się dokonania funduszy mieszanych, angażujących na rynku akcji z reguły około połowy swoich aktywów. Liderem w grupie MIP został fundusz SKOK Aktywny Zmiennej Alokacji UFK, którego jednostka zyskała w czerwcu +4,3%, czyli trzykrotnie więcej niż wyniosła średnia stopa zwrotu w grupie. Spośród funduszy stabilnego wzrostu (grupa SWP) najlepiej wypadł Gerling Wzrostu i Dochodu UFK. Jego stopa zwrotu to +3,3% wobec średniej na poziomie +1,1%.
Zespół Analiz Online