Lotnisko zagrożone paraliżem tuż przed świętami

Pracownicy obsługi lotniska straszą, że jeżeli PPL LOT nie spełni ich żądań, to 22 grudnia nie podejmą pracy - pisze "Dziennik".

Środowe kilkugodzinne negocjacje nie przyniosły rezultatu. Z zarządem PLL LOT rozmawiają pracownicy spółki córki LOT - Ground Services obsługującej pasażerów na lotnisku Okęcie.

Związkowcy z "Solidarności" domagają się spełnienia ostatniego z elementów pakietu wynegocjowanego w styczniu, m.in. zabezpieczenia odpraw na wypadek zwolnienia.

Rozmowy postanowiono kontynuować w czwartek - zapowiada "Dziennik".

PAP/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: pracownicy | PLL LOT | dziennik | lotnisko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »