Masz 351 zł? Dostaniesz kasę

Uczniowie klas I-III oraz "zerówek", pochodzący z rodzin ubogich, będą mieli w zbliżającym się roku szkolnym dofinansowany zakup podręczników szkolnych - zdecydował wczoraj rząd.

Przyjęta na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów uchwała w sprawie rządowego programu pomocy uczniom w 2008 r. zakłada, że dofinansowanie zakupu podręczników dostaną rodzice uczniów klas I- III szkół podstawowych, klas I-III ogólnokształcących szkół muzycznych I stopnia i sześciolatków objętych obowiązkową edukacją przedszkolną w tzw. zerówce.

Jak poinformowała minister edukacji Katarzyna Hall na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, dofinansowanie będzie przysługiwało dzieciom, w rodzinach których dochód na osobę nie przekracza 351 zł, tzn. takim, które uprawnione są do świadczeń pomocy społecznej. Według Hall, programem zostanie objęte ok. 400 tys. dzieci.

Reklama

Zwrot kosztów zakupu podręczników wyniesie nie więcej niż 70 zł dla sześciolatków, 130 zł dla uczniów klas pierwszych, 150 zł klas drugich i 170 zł klas trzecich. "Jest to zależne od szacowanego, przybliżonego kosztu zakupu podręczników" - tłumaczyła Hall.

Jak dodała, aby dostać zwrot kosztów zakupu podręczników, trzeba zgłosić się do dyrektora placówki, w której uczy się dziecko, czyli szkoły lub przedszkola. "Dyrektor dokona rodzicom zwrotu kosztu zakupu podręczników po przedłożeniu dowodu zakupu tych podręczników" - powiedziała minister. Na realizację programu w 2008 r. przeznaczono ponad 50 mln zł z budżetu państwa.

W 2009 r. programem tzw. wyprawki szkolnej mają zostać objęci także uczniowie klas pierwszych gimnazjów, kiedy będzie się rozpoczynał proces zmiany podstawy programowej w gimnazjach.

Tymczasem rok szkolny blisko, tymczasem w naszym kraju od 21 proc. do 40 proc. rodzin nie stać na zakup pomocy szkolnych dla dzieci.

Obecnie najważniejszym wydatkiem rodziców, szykujących dzieci do szkoły, jest zakup podręczników. Większość nauczycieli jeszcze przed wakacjami informuje uczniów, z jakich podręczników będą się uczyć w następnej klasie. Jak mówią sprzedawcy, trudno jednoznacznie podać ceny kompletów książek do danej klasy. Książki do III klasy gimnazjum mogą kosztować, w zależności od wydawnictwa i preferencji szkoły, od 200 do 350 zł. Od lat do najdroższych należą podręczniki do nauki języków obcych; jest też ich największy wybór.

Z badania przeprowadzonego przez CBOS w październiku ubiegłego roku (wyniki opublikowano jesienią) wynika, że wówczas na potrzeby dzieci związane z rozpoczęciem roku szkolnego rodzice wydali średnio 800 zł!!!!

- w 2005 r. kwota wynosiła 755 zł,

- w 2004 r. 725 zł,

- w 2003 r. 697 zł.

Średnie wydatki rodziców w związku z rozpoczęciem roku szkolnego na jedno dziecko w wieku szkolnym w zł (źródło: dobrepodreczniki.pl):

Rok 1 dziecko  2 dzieci  3 i więcej dzieci
1997     300         261      208
1998     387         273      219
1999     484         345      289 
2000     522         430      338
2001     493         385      327
2002     516         451      382
2003     511         413      334
2004     505         436      390
2005     550         432      366

Co w koszyku?

Na wydatki związane z rozpoczęciem roku szkolnego składają się przede wszystkim koszty podręczników (48 proc. ogólnych wydatków) oraz ubrań (31 proc.) i przyborów szkolnych (21 proc.). Wydatki na podręczniki w przeliczeniu na jedno dziecko wyniosły w ubiegłym roku średnio 230 zł (o 5 proc. mniej niż rok wcześniej), na ubrania - 155 zł (o 22 proc. mniej), a na przybory - 100 zł.

Wykształcenie to inwestycja

Naszym zdaniem obecnie szkoły starają się wszelkie zajęcia dla uczniów organizować na terenie szkoły, co pozwala nauczycielom dorobić do niskich pensji. Według statystyk, od roku 2004 znacznie rosną nakłady rodziców na dodatkowe zajęcia uczniów. W przeliczeniu na jedno dziecko korzystające z płatnych zajęć wynoszą one miesięcznie średnio 251 zł, tj.o 15 proc. więcej niż przed rokiem i są najwyższe od 1997 roku. Rodzice uczniów niezmiennie najczęściej opłacają im dodatkową naukę języków obcych (23 proc.) oraz zajęcia sportowe (13 proc.); znacznie rzadziej - korepetycje i kursy przygotowawcze (7 proc.), zajęcia artystyczne (6 proc.), a także kursy komputerowe (3 proc.).

Marcin Zabrzeski

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: uczniowie | dziecko | rząd | szkoły | zakup | wydatki | rodzice
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »