MFW alarmuje: Polsko uważaj na dług

Wzrost PKB w Polsce przekroczy w 2006 roku 5 proc. - poinformowała Susan Schandler, szefowa misji MFW w Polsce. Wcześniej MWF prognozował, że w tym roku wzrost PKB wyniesie 4,8 proc.

Według Funduszu, który zakończył właśnie misję w naszym kraju, podstawy polskiego wzrostu gospodarczego są stabilne. "Mimo dobrych danych, Polska powinna stworzyć warunki, które pozwolą utrzymać wysoki wzrost gospodarczy po 2007 roku" - powiedziała Schandler.

MFW szacuje, że w 2007 r. wzrost wyniesie ok. 5 proc., zaś po 2007 r., jeśli nie zostaną podjęte reformy, może spaść do 4-4,5 proc. Schandler zaznaczyła, że w 2006 r. wyniki Polski będą gorsze, niż innych nowych krajów UE, gdzie średnio wzrost PKB przekroczy 6 proc.

Uwaga na długi

Reklama

Fundusz alarmuje, że mimo dobrej koniunktury wciąż powiększa się dług publiczny. Według prognoz resortu finansów, w 2006 r. dług wyniesie 49,2 proc. PKB, w 2007 r. 50,6 proc. PKB, w 2008 r. 50,9 proc. PKB, a w 2009 r. osiągnie poziom 51 proc. PKB.

MFW zaleca Polsce ograniczenie wydatków. Zakładane w projekcie budżetu na 2007 r. ograniczenie deficytu do 30 mld zł może być "niewystarczające", by poprawić stan finansów - ocenia Fundusz. Ostrzega też, że bez reform nasz kraj prawdopodobnie nie obniży w 2009 r. deficytu finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB. Jest to jeden z warunków przyjęcia euro. Według prognoz Ministerstwa Finansów, w 2009 r. deficyt ma spaść do 2,8 proc. PKB.

"Planowany spadek opiera się w zbyt dużej mierze na nadziei dużego wzrostu gospodarczego, a w zbyt małej mierze na konkretnych działaniach" - powiedziała Schandler.

Kotwica wytrzyma

MFW oceniło pozytywnie kotwicę budżetową na poziomie 30 mld zł."Kotwicę budżetową oceniamy pozytywnie, ale naszym zdaniem dostosowanie nie jest wystarczające, biorąc pod uwagę szanse, jakie niesie ze sobą wzrost gospodarczy" - uważa MFW. "Mimo że rząd spodziewa się spadku długu publicznego uważamy, że jest to prognoza oparta w zbyt dużym stopniu na założeniu wysokiego wzrostu PKB a w zbyt małym stopniu na aktywnych działaniach" - dodała szefowa misji.

"Nie będzie możliwa obniżka deficytu sektora general government do 3 proc. w 2009 roku, chyba że utrzyma się silny wzrost gospodarczy lub nastąpią inne aktywne działania ze strony rządu" -m powiedziała Schadler. "Ciągle jeszcze do tego czasu są dwa budżetu do ułożenia, ciągle można dużo zrobić i niewykluczone, że rząd podejmie działania w celu osiągnięcia celu, jakim jest deficyt 3 proc. w 2009 roku" - uznała Schadler

Zalecane euro

Według MFW, Polska powinna jak najwcześniej przyjąć euro, ponieważ zwiększyłoby to obroty handlowe z krajami sąsiednimi, zwiększyłoby napływ kapitału oraz wyeliminowało ryzyko kursowe.

Fundusz ocenia też, że w najbliższych miesiącach będzie narastała presja inflacyjna, związana ze wzrostem gospodarczym. "Sytuacja będzie jednak do opanowania, o ile zostaną podjęte odpowiednie kroki" - powiedziała Schandler.

Spodziewa się, że w 2007 r. Rada Polityki Pieniężnej podwyższy stopy procentowe, by utrzymać inflację na poziomie 2,5 proc., czyli poziomie celu inflacyjnego. Z prognoz MFW wynika, że bez zacieśnienia polityki pieniężnej w połowie 2007 r. inflacja wzrośnie do ok. 3 proc. i utrzyma się powyżej 2,5 proc. przez cały 2008 rok. MFW co pół roku przyjeżdża z misją do Polski w celu badania wyników gospodarczych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PKB | wzrost gospodarczy | wzrost PKB | dług | szefowa | uważaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »