MG podtrzymuje prognozę wzrostu PKB na poziomie 1,5 proc.

Ministerstwo Gospodarki po serii danych makro za lipiec podtrzymało swoje prognozy podstawowych wskaźników makroekonomicznych na ten rok, w tym prognozę wzrostu PKB na poziomie 1,5 proc. - wynika z raportów MG podsumowujących I półrocze oraz dane makro za lipiec.

Analitycy MG w comiesięcznym materiale podtrzymali prognozę spożycia ogółem na poziomie 1,1 proc., w tym spożycia indywidualnego na poziomie 1,1 proc.

Zgodnie z prognozą MG nakłady brutto na środki trwałe spadną w tym roku o 0,7 proc.

MG spodziewa się wzrostu produkcji przemysłu w 2013 roku o 1,5 proc. oraz spadku produkcji budowlano-montażowej o 9,5 proc.

Według MG inflacja CPI wyniesie w tym roku 1,2 proc., stopa bezrobocia na koniec roku wyniesie 13,8 proc.

"W 2013 r. oczekujemy spadku tempa przyrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych, będącego pochodną spowolnienia aktywności gospodarczej w kraju. W efekcie tego wskaźnik inflacji osiągnie poziom 1,2 proc." - napisano.

Reklama

"Utrzymujący się wzrost bezrobocia oraz stopniowy spadek zatrudnienia, liczony rok do roku, są sygnałami tego, że osłabienie aktywności gospodarczej (przejawiające się głównie w słabszej kondycji przemysłu i budownictwa) znajduje swoje odzwierciedlenie w niższym popycie na pracę. W rezultacie tego oczekuje się, że na koniec 2013 r. stopa bezrobocia osiągnie poziom 13,8 proc." - napisano w raporcie MG.

Resort gospodarki podtrzymuje też prognozę wzrostu eksportu w 2013 roku o 3 proc. do 147,8 mld euro oraz spadku importu o 1,5 proc. do 151,7 mld euro, co sprawi, że deficyt wyniesie 3,9 mld euro.

"Przewiduje się, że w 2013 r. wartość eksportu wyniesie ok. 147,8 mld euro, tj. o ok. 3,0 proc. więcej niż w 2012 roku. Wartość importu wyniesie natomiast ok. 151,7 mld euro, tj. o ok. 1,5 proc. mniej niż w roku 2012. Tym samym, saldo obrotów towarowych osiągnie poziom ok. -3,9 mld euro" - napisano.

W opinii resortu gospodarki złoty nadal posiada potencjał aprecjacyjny.

"Mimo niepewności co do trwałości ożywienia gospodarczego w USA oraz ustabilizowania się aktywności gospodarczej w Unii Europejskiej na stosunkowo niskim poziome ocenia się, że złoty w dalszym ciągu posiada potencjał aprecjacyjny. Jednak głównym elementem ryzyka jest tu nadal niestabilna sytuacja w otoczeniu gospodarczym Polski" - napisano w raporcie MG podsumowującym pierwsze półrocze.

Ożywienie w polskim przetwórstwie przemysłowym umacnia się, dodatkowo w drugiej połowie roku powinna zostać przełamana stagnacja konsumpcji - ocenia Paweł Durjasz z Rady Gospodarczej przy premierze. Jego zdaniem przyspieszenie dynamiki PKB w drugiej połowie roku może być silniejsze niż prognozowano.

"Ożywienie w polskim przetwórstwie przemysłowym umacnia się, korzystając z globalnej poprawy koniunktury w przemyśle. Sierpniowe badanie PMI (ale także badanie GUS) potwierdza nie tylko coraz większą dynamikę bieżącej produkcji, ale także wyraźny potencjał jej dalszego wzrostu. Rosnącym coraz mocniej nowym zamówieniom towarzyszy bowiem spadek zapasów wyrobów gotowych" - napisał Duriasz we wtorkowym biuletynie Rady.

"W tej sytuacji przedsiębiorstwa zaczynają zwiększać zatrudnienie - co widać ostatnio także w danych GUS. Eksport pozostanie ważnym czynnikiem wzrostu gospodarczego - widać bowiem wyraźną poprawę koniunktury w niemieckim przemyśle, z którym nasz jest powiązany, w tym przełamanie spadku zamówień eksportowych" - dodał.

"Do tego w II połowie 2013 r. powinna zostać przełamana w Polsce stagnacja konsumpcji. Oczekiwane przyspieszenie dynamiki PKB w II połowie 2013 r. może być więc nawet silniejsze, niż do niedawna prognozowano" - ocenia Duriasz.

W poniedziałkowym komunikacie HSBC podano, że wskaźnik PMI dla Polski w sierpniu 2013 roku wzrósł do 52,6 pkt. z 51,1 pkt. w lipcu, sygnalizując pierwszą poprawę warunków gospodarczych w sektorze miesiąc do miesiąca od października 2011 roku.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wzrost PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »