MG szacuje, że wzrost PKB spowolnił

Analitycy Ministerstwa Gospodarki szacują, że tempo wzrostu PKB w III kwartale 2012 roku spowolniło do około 2 proc. rdr z 2,4 proc. odnotowanych w II kw. Zdaniem analityków ostatnie słabe dane makroekonomiczne nie stanowią zagrożenia dla całorocznej prognozy wzrostu na poziomie 2,5 proc.

Analitycy Ministerstwa Gospodarki szacują, że tempo wzrostu PKB w III kwartale 2012 roku spowolniło do około 2 proc. rdr z 2,4 proc. odnotowanych w II kw. Zdaniem analityków ostatnie słabe dane makroekonomiczne nie stanowią zagrożenia dla całorocznej prognozy wzrostu na poziomie 2,5 proc.

"Na podstawie dostępnych danych (bez sprzedaży detalicznej i handlu zagranicznego) można podtrzymać nasza prognozę, iż gospodarka rozwijała się w tempie zbliżonym do 2 proc. w III kwartale. Choć z ostatecznym potwierdzeniem tego szacunku należy jeszcze poczekać" - poinformowali PAP ekonomiści resortu gospodarki.

Ich zdaniem zapisana w budżecie prognoza wzrostu PKB na poziomie 2,5 proc. nie jest obecnie zagrożona.

"Uważamy prognozę za niezagrożoną, oczywiście w przypadku braku znaczących zawirowań zewnętrznych, które trudno obecnie przewidzieć oraz zakładając niezbędne działania polityki gospodarczej, które pozwolą na stopniowe, unikające gwałtownych dostosowań, dostosowania gospodarek" - podkreślają analitycy.

Reklama

"Szczególnie istotne będzie w tym przypadku podtrzymanie nastrojów konsumenckich oraz oczekiwań producentów. Wśród czynników, które mogą zwiastować poprawę sytuacji w gospodarce, można wskazać wskaźnik koniunktury ZEW, który sygnalizuje stopniową poprawę sytuacji w niemieckiej gospodarce od sierpnia tego roku" - dodają.

Analitycy MG spodziewają się, że po spadku produkcji we wrześniu, w październiku wzrośnie ona o około 2 proc. rdr.

"Należy podkreślić, że różnica w liczbie dni roboczych we wrześniu i październiku, w stosunku do poprzedniego roku jest znacząca. W przypadku września są to dwa dni mniej, zaś w październiku dwa dni więcej. Oceniamy, że znaczenie tego czynnika jest znaczne. Dlatego też ostrożnie podchodzimy do danych miesięcznych, nie wyciągając znaczących wniosków na podstawie jednorazowych danych" - uważają.

"Jednak w przypadku produkcji budowlano montażowej można już mówić o znaczącym spowolnieniu" - dodają.

Zgodnie z opublikowanymi w środę danymi GUS produkcja przemysłowa we wrześniu spadła o 5,2 proc. rdr, po wzroście o 0,5 proc. w sierpniu, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 6,1 proc. Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo spadła we wrześniu rdr o 1,6 proc., a mdm spadła o 1,4 proc.

Wzrost gospodarczy w 2013 r. będzie na podobnym poziomie jak w 2012 roku, może trochę poniżej - powiedział dyrektor Instytutu Ekonomicznego NBP Andrzej Sławiński.

"Nasza projekcja będzie wkrótce, więc trudno mi snuć zbyt precyzyjne prognozy. Wydaje mi się, że możemy oczekiwać, że w polskiej gospodarce nastąpi spowolnienie, ale nie będziemy mieli recesji. Będziemy mieli tempo wzrostu poniżej tempa potencjalnego " - powiedział w czwartek w TVN CNBC Sławiński.

"Wszystko zależy od tego jak się będzie kształtowała koniunktura w strefie euro. (...) Prognozy na 2013 rok dla strefy euro są stosunkowo minorowe, w związku z czym wydaje się, że 2013 rok nie będzie radykalnie różnił się od 2012 roku w naszym przypadku, może być trochę niżej" - dodał.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: tempo | wzrosty | wzrost PKB | prognozy | PKB | RDR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »